Dziewczyński świat!

Cota

Nie wiedziałam, gdzie założyć temat, ale wreszcie wybrałam ogólne- jak nie pasuje, to przenieść...

Właśnie mnie ostatnio wzięło na rozmyslania...
I doszłam do tego, że... hm, cóż.
Czemu niektórzy wiążą metal z satanizmem?
Dobra, może w black, czy death metalu występują teksty antychrześcijańskie...
Ale dlaczego obwiniać CAŁĄ kulturę metalową?
Ja znam osobiście tylko dwie piosenki, w których da się wysłyszeć : six six six...
Ale są to piosenki o strachu, o niezrozumieniu, o życiu..
Po prostu trzeba to odebrać inaczej- a nie WPROST.
Więc nie wiem, dlaczego niektórzy po tym jeżdżą.
Gdy próbujesz im to powiedzieć, oni wiedzą lepiej i więcej.
To oni są dobrzy, a ty jesteś zły- słuchasz tej sztańskiej muzyki, czy nie powinno tępić się takich?

łech, zbuntowałam się chyba.
Najpierw różnica majątkowa, a teraz nietolerancja i głupie plotki.
Czy ci księża dla dobra jakiegoś nie mogę posłuchać paru piosenek?
Nie mogą znaleść tłumaczeń?
Muszą oczerniać?
A potem mają pretensje!
Rysowanie pentosów to nie satanizm, tylko albo pozerstwo ponad miarę, albo wyśmianie tej całej egzystencji.
Osttanio się wkurzyłam i jednej dziew, co nazwała mnie ,, szatanistką'' wykrzyczałam, że koty mają dobre żyły.
To była moja ironia.
Soras, ale nie potrafię pogadać z ludźmi, którzy wiedzą lepiej, a nic nie wiedzą.
Psychiczne.

Mischievous

[offtop]Niech zgadne, Slipknot i Iron Maiden?[/offtop]
Eh, to juz jest ciemnota. Satanizm jest filozofia, ktora moga wyznawac nawet sluchajacy Tokio Hotel. Nie jest to religia, nie jest to okultyzm, bo oni nie wierza w szatana tylko uzanaja go za metafore wolnosci. W zasadzie to przeczekam z dalsza wypowiedzia az wypowiedza sie osoby niemajace o satanizmie zielonego pojecia (szabla w dlon i mordowac koty na cmentarzu!). Kocham takich ludzi wysmiewac.
Co do porownania z metalem. Jak ciemny czlowiek slyszy "Szatan" albo "666", to z gory mysli, ze to jacys satanisci. Czlowiek na poziomie wie o istnieniu metafory, przenosni itp.

Kasieńka :)

To już jest ciemnota jak ktos ma takie porównania. Zresztą wiele osób uważa, ze jak ktoś jest np. ubrany na czarno to już satanista, czy niewiadomo co. Ja wiem tylko, że u mnie w szkole byli 'sataniści', co się chwalili, ze piją krew kota i rozdawali wszystkim swoje przykazania ;F

Cota

tailyweily

Bez przesady... Ja kiedyś uwarzałam, że mangi to dzieło szatana xD.

W sumie metalu nie lubie, ale są pewne granice... Ludzie nie mają już się czego czepiać, więc sami wiecie xD

Cota

tailyweily

Dobra, dobra swoje wiem <śmiech na sali>. Ale Wspomienia Demona były fajne, takie śmiiieeesznie zboczony <chyba nie myle mangi?>

Cota

tunia

To ja mam satanistycznego kota (tak go nazwała jedna moherowa kobicina z mojej wsi) -_-

Dorianne

Ludzie porównują ateistów do satanistów.
To dopiero debilstwo.

Cota

tailyweily

Oj dobra tam metal to nie satanizm... A mi ksiądz chciał wmówić, że szatan mnie opętał Wink

Dorianne

Hehs.
Fajnych macie nauczycieli religii xD

Hurricane^^

I dzięki takim ludziom powstały takie strony jak [link widoczny dla zalogowanych]
My z Rav już nieźle sie ubawiłysmy czytając te durnoty, które po prostu przechodza ludzkie pojęcie. Nawet jeżeli strona powstała dla żartu to i tak jak wejdzie na nią jakiś cichociemny i sie naczyta tych bzdur bedzie sie wypowiadał o tym publicznie i na tym to wszystko polega. Glupie stereotypy, głupi ludzie i nieumiejętny odbiór...

Kasieńka :)

Buhaha... problemy z oddawaniem moczu...nie mogę <hahaha>
Wilki, Myslovitz, MICHAEL JACKSON w czarnych mszach? <lol2>

Rydzyk to wymyślił, czy poprostu komuś się na satyre zebrało xDD?

Cota

Clarissee

ojej boje sie zadawac z metalowcami! a mój brat ma pieszczoche! jest satanistą! boje sie go!

buhahahahahaha!!!!!!!!!

Kasieńka :)

Clarissee

tak! i musze ostrzec caaaaała rodzine!
a jak mnie zgwałci i zabije?!
Bosh ja sie boje!

<hahaha>

eLIJGa

WoW! Właśnie się dowiedziałam, że jestem satanistką xD Kocham takie stronki xD
No i do tego my <3 Myslovitz <lol> i SOAD yeeee x]

Sfaxy007

Ja miałam kilka miesięcy wstecz fajną lekcję religii, w sensie naprawdę fajną... Ksiądz przyprowadził jakichś dwóch swoich znajomych, ludzi, którzy swego czasu nagrywali rockowe i metalowe kawałki Wink

Tamci opowiadali całą lekcję o metalu, o Szatanie, o Bogu, mówili, że faktycznie, istnieją zespoły nagrywające oczywiście piosenki 'z podtekstami' i ktoś o słabej psychice nie powinien się w 'to mieszać', bo 'źle to odbierze za dosłownie, i wtedy zejdzie na złą drogę', mówili też dużo o chrześcijańskim aspekcie muzyki, podawali zespoły, opowiadali swoje historie... I to mi się podobało - wypowiadali się ludzie, którzy znają to od środka, a o 'złu' mówili nie z potępieniem, a ostrzeżeniem... Brakuje niestety takich ludzi w tym kraju Wink

[/url]

Mischievous

greenfish

oglądałam wielokrotnie na lekcji religii filmy o sataniźmie.
i co z tego?
ludzie słuchający metalu są teraz bardziej szczuci.
Ta słynna chrześcijanska tolerancja...

Gość

hmm.
metal nie ma z satanizmem nic wspolnego.
czarny kolor przyjelo sie jako zaloba i sie zle kojarzy, wiec wszystko jest na metali.
gdyby oznaka smutku bylyby pastelowe kolory, uwzieliby sie na raperow.
taka jest moja "filozofia?"

Sfaxy007

W sumie to mi chodziło o to, że skoro przez stereotypy większość ludzi uważa metal automatycznie za satanizm, to zwyczajnie powinien trzymać się z daleka, bo zacznie wyrabiać faktycznie jakieś dziwaczne rzeczy rodem z mitów o satanizmie. A w 'czarnym' metalu są odniesienia, które z 'diabłem' nie mają nic wspólnego w znaczeniu swoim, ale po prostu są takie odnośniki, jako metafora czy prowokacja. A mi się ta lekcja u mnie podobała, bo wreszcie ktoś wypowiadał się znając to wszystko i nikt nikt mówił niczego z potępieniem Wink

Mischievous

Jeszcze zacznijmy od tego, ze kosciol wyrobil nam idiotyczne zdane o satanizmie, ktory jest niegrozny.

Immoral

Tanti

Jezeli ktos nie wie o co chodzi z matalowcami i satanistami, to nie powinien sie wypowiadac. Ja jestem tolerancyjna, ale w glupoty nie wierze.
A ksiedza od religii mam naprawde fajnego i mozna z nim pogadac na wszystkie tematy.

Dangerous.

Bosz jakoś moj brat słucha metalu i co? Chodzi do kościoła był na komuni bierzmowaniu... Przykład że nie każdy metal jest satanistą co??

sSeduce. · Wysłany: Sob 19:43, 17 Mar 2007 Temat postu:

jestem satanistką? : (
chociaż... nie.

od nowa.
jestem satanistką.?! : )

ugh, głupota ludzka mnie czasami przeraża.
a ja powiem, że ludzie słuchający techno to wysłannicy diabła/szatana, czy czego tam, no i co?
pf.

agushieq

Hm...u mnie w sql tak jest,że jak komuś nie pasi,że słuchasz metalu to już cię biorą za satanistę -.-

Plina!

dla mnie metal z satanizmem ma niewiele wspólnego, ale w szkole często się słyszy, że jak ktoś się ubiera na czarno to już satanista etc. przykre po prostu, ale nic sie nie zrobi. Uważam, że w ogole Polskja jest mało tolernacyjnym krajem

greenfish

Insolent

Ja też tego nie rozumiem. Jakoś nie słucham matalu ale zdenerwował mnie nasz ksiądz. Na dzień kobiet chłopcy z 3gimnazjum zrobili taki mały występ. Były instrumenty itd. No i zaczęli coś gadać wiecie takie przedstawienie robli... . No i zaczęli coś walić w te intrumenty ,a potem włączyli "Prety Woman" i udawali ,że śpiewają ,grają etc. Ogólnie było zaj*biście. A nasz ksiądz zaraz po występie do nich z takim tekstem " CO TO ZA METAL BYŁ(chodziło o to co walili w intrumenty) wy ,wy SATANIŚCI JEDNI" I wogóle nawrzeszczał tylko dlatego ,że jeden z nich (bardzo fajny koleś) jest ...niewierzący co??

A w innej szkole grali zwykły metal i było przedstawienie o narkotykach i wogóle udawali ,że ćpają itd. A ksiądz powiedział ,że mu się bardzo podobało co??

Nie rozumiem tego. I dlatego go nie lubie

opportunist

Mischievous

opportunist

Grenka

moim zdaniem to że ktoś ubiera sie na czarno i słucha np. zespołu Slipknot to nie znaczy, że wyznaje szatana Rolling Eyes

karoola11

delicious.