Dziewczyński świat!

febe

U mnie była w piątek, ale i tak część osób chodzi na fakultety, bo zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć. Albo się umawiamy w szkole i po prostu razem uczymy.
A biały tydzień to pierwsze słysze q:.

potosia

U mnie chyba nie było jeszcze rady co??

przynajmniej nauczyciele tak twierdzą no i dzisiaj babka od polskiego normalnie miała dziennik. Nie wiem czy tylko zmyślają żebyśmy chodzili, ale ja wybieram się tylko na przedmioty z których piszę maturę.

Trufla

Powodzenia jutro Wink

.

potosia

Ja również życzę powodzenia i nie dziękuję Wink

.

Amy

No i jak?

Na jaki temat pisałyście? Ogólnie jak wrażenia?

potosia

Nie było źle. Liczyłam na lepsze tematy, ale nie narzekam. Sprawdzając przykładowe odpowiedzi na onecie stwierdziłam, że jestem głupia jezyk

. Nie no takie sprawdzanie klucza, czy zastanawianie się jak poszło jest bezsensu, bo i tak nie zgadniesz na ile napisałaś.

Zimna_Kawa

W życiu nie spodziewałabym się Mrożka na rozszerzeniu. Kiedy tylko ujrzałam pierwszy temat a pod tytułem nazwisko autora to mnie zmroziło. Pisałam drugi temat : Różewicz plus "Kamień na kamieniu". Cholera wie jak poszło, ale nie wchodzę na Gazetę.pl w wiadomy dział. Wolę żyć w błogiej nieświadomości do 30 czerwca. Liczę na 80-85 % i mam nadzieję się nie przeliczyć. Smile

febe

Ja pisałam podstawę i jak patrzyłam na przykładową pracę z cke (pisałam o 'Lalce') to się serdecznie pozdrawiam, bo w mojej pracy nie ma jakiś 70% co oni napisali^^. Ale zdać, to powinnam zdać (chociaż po tm sprawdzeniu dopadły mnie wątpliwości, ale bez przesady), zresztą i tak polski nie jest mi do szczęścia potrzebny;-). A czytanie ze zrozumieniem proste było.

Mischievous

MROZEK BYL NA ROZSZERZENIU?! Kurna, moglam jednak pisac rozszerzone co??

Ale nie jest zle. Wzielam poezje, wiec moglam interpretowac i lac wole godzinami. Jezeli dodac jeszcze do tego znajomosc epok, to bedzie super. Mysle, ze z 80% bedzie spokojnie.

potosia

Już po angielskim Smile

. Nie było tak źle, była dużo prostsza niż próbna. Tematy pracy po prostu boskie Smile

. Druga częśc wydawała się trudniejsza, ale później jak skonsultowałam się ze znajomymi to się okazało, że nie jest tak źle Smile

. Liczę na 60-70% (rozszerzona). Nie zaznaczyłam tylko tematu jaki piszę, ale już przejrzałam neta i nie będzie z tym problemu Smile

. A jak innym poszło?

febe

No cóż, ja pisałam podstawę, więc nie będę się wypowiadać na temat trudności q:. Tylko siedziałam z tyłu i jakoś dziwnie mi się słuchało.

Plina!

Ja dzisiaj na angielskim rozwiązywałam podstawę (listening i reading).
Przynajmniej już jestem pewna, że na bank zdaję rozszerzoną.

potosia

Plina!

potosia

Ja pisałam opowiadanie o 'scary creature' czy coś takiego. Najprostszy był opis, ale ja wolę pisac opowiadania. O autostradach też nie było trudne. Zdaje geografię, więc powinnam wiedziec jak napisac tą rozprawkę Wink

.

Mischievous

Uff...
Dobrze, ze znalazlam jakis informator, bo co jedna osoba to inne terminy mi podawala. O malo co bym nie poszla 13. zdawac chemie Laughing

A jak ustne dziołszki? Ja mam oba w przyszlym tygodniu^^

febe

Ja mam 13 ang a polski 19. Zresztą u mnie w szkole ustne kończą się dość szybko, bo 20.

Plina!

potosia

U nas też matury kończą się po dwóch tygodniach. Dyrekcja tak zarządziła, żeby nie było tyle odwoływanych lekcji.

Mischievous

U mnie sa do konca maja, ale nie odwoluja lekcji. Z tym, ze ostatnie pietro zarezerwowali dla maturzystow i w czasie trwania matur nikt nie ma tam wstepu i nie ma dzwonkow.

Co do dzisiejszej, to jestem bardzo zadowolona. Akurat rodzine bralismy na fakultetach przed samym koncem roku. Pisalam ten o rodzenstwie.
Wiem, ze to jalowe pytanie, ale czy ktos dzisiaj pisal? jezyk

Przed podstawa wszyscy trzesli portkami, bo na angielskim byl trudny list (byl?). A nie dosc, ze trafil sie temat prosty (o przygotowaniach do matury), to jeszcze trzeba bylo opisac plany na wakacje, wiec mozna bylo nadrobic brakujace slowa. Z takimi usmiechami wychodzili az milo.

potosia

A co dzisiaj było? U mnie z klasy chyba nikt nie pisał dzisiaj.

Mischievous

febe

Na podstawie z ang był list formalny i dużo osób uznało, że trudne, bo od kilku lat na maturach z ang były listy do przyjaciela. Trzeba było napisać do właściciela hotelu, żeby odesłał nam rzecz, którą zostawiliśmy i trzeba było ją opisać i takie tam. I cała trudność polegała na pełnych formach i napisaniu yours sincerely/yours faithfully.

Mischievous

Truuufla! Jak Ci poszlo?
Bo chyba dzisiaj pisalas, nie?

To ten... Spodziewalam sie wiecej botaniki, ale dobrze, ze bylo jej malo. Sugerujac sie kluczem, powinno byc kolo 58 punktow.
BTW. W zadaniu z odlawianiem ryb (nie pamietam dokladnie. Cos o tym, ze jeden gatunek ryb bardzo sie rozmnozy i jaki to bedzie mialo wplyw na srodowisko wodne) kolega napisal (cytuac z gadu): "Bo jak te ryby sie zaczna rozmnazac, to bedzie ich wiecej, nie? I wtedy bedzie ich tak gesto w tym zbiorniku, ze beda zaslaniac sobie swiatlo i beda mialy ciemno"
Laughing

tailyweily

Misch pisałaś biole rozszerzona?

Mam takie pytanie lepiej pisac rozszerzona mature zeby dostac sie na stiudia na pewniaka czy podstawowa i miec z niej np,. 90% ?

Mischievous

tailyweily

Czyli generalnie rzecz ujmując : Chce zdawać biole, chemie i fize zeby dostac sie na Stomatologie więc bezpiecznie jest zdac np., Biole rozszerzona, chemie podstawe i fizyke podstawe?

febe

Jak na medyczna to chyba wszystko rozszerzone...

Mischievous

Musisz zadzwonic na uczelnie i dowiedziec.
Przykladowo na weterynarie (tez medyczne jezyk

) na UW jak nie zdawalas rozszerzonej biologii i chemii, to nawet papierow od Ciebie nie przyjma.

tailyweily

No to lipa... -.-" chciałam isc na stoma. ale na moim kierunku nie ma takich przemiotow rozszerzonych ;/

potosia

Tajka przepisz się Smile

jeszcze nie jest za późno, a sama mówiłaś, że trzeba walczyc o swoje jezyk

.

No moje drogie koleżanki maturzystki ja już mam wakacje Smile

. Wczoraj miałam ostatni ustny, polski 15/20 . W sumie nie wiem jak ja to zrobiłam, bo prezentacje pisałam wieczorem w niedzielę, a że ustny miałam na 15 to uczyłam się rano Laughing

, ale się udało Cool

.

Mischievous

wiater

Tajka jedz do Białegostoku Cool

tailyweily

są pewne rzeczy, których nie da się osiągnąc. Reasumując biologia- nudzi mnie, fizyka-lubie, chemia-lubie ale często nie rozumiem mimo to chciałabym być stomatologiem ehh... zobaczymy w wakacje chce powtórzyć sobie całą biologie, bo jak do tej pory, to jechałam na ściągach czy się uczyłam czy ściągałam facetka zawsze stawiała mi 3+ ;/

Missouri

A ja mam takie pytanie, co do matur:
Jak to jest z tym powtarzaniem, w kolejnym roku. ? Ile razy tak można?
Można tak w ogóle? Kompletnie się na tym nie znam, a nie chcę się kompromitować przed samą zainteresowaną osobą, która mi na ten temat nic nie chce powiedzieć.

potosia

Z tego co słyszałam masz pięc lat na poprawianie, albo "dopisywanie" matur. Możesz w tym czasie napisac sobie mature z innych przedmiotów, oczywiście wszystko na rozszerzeniu.

Trufla

Mischievous

potosia

Macie rację, ale mi chodziło tu o to, że przez pięc lat możesz jeszcze zdac sobię maturę z innych przedmiotów niż te które już pisałaś. Np. jak ktoś znalazł studia na które potrzebna jest biologia, a nie pisał jej na maturze to w ciągu pięciu lat od zdania matury może ją jeszcze napisac. Wtedy tylko rozszerzony, bo się liczy jako przedmiot dodatkowy.

Mischievous

I jak tam dzisiejszy dzień? Milczycie przez skromność czy żadna nie zdała? jezyk