Dziewczyński świat!

Holy

O sukienkach chyba nie ma jeszcze tematu.

Nosicie sukienki? Lubicie je nosić? Czym kierujecie się przy zakupie takiego ubrania? Ile sukienek wisi w waszej szafie? Smile

Ja aktualnie mam jedną sukienkę... Dostałam na gwiazdkę i bardzo ją lubię. Mogłam w nią wskoczyć na Sylwestra i bardzo dobrze się w niej czuję.

A Wy? Smile

Tuuli

Nie, raczej nie noszę. Ostatni raz ubrałam w lipcu na ślub kuzynki. A mam chyba dwie, czy trzy (wszystkie czarne).

betka

Ja na co dzień raczej nie nosze.
Ale mam dwie.Jedna taka czarna marszczona na biuście i na dole z falbaną.
A druga czarna w kropki-kupiłam na śkub wujka i świetnie sie w niej czułam Cool

Ameretat

Nie noszę sukienek. Czuję się jak w uniformach.

Mam jedną jedyną, którą założyłam na rozpoczęcie roku, a do tego miałam pięękne balerinki, po których odciski leczę do dziś.

wiater

Nie.
Ostatnią nałożyłam rok temu.
Nie lubię zdecydowanie wolę spódnicę chodź też nie zawsze ;D

Chika

Mam, ale rzadko noszę.
Jeżeli już to na codzień...
Róznie się w nich czuję. W niektórych no, tak fajnie nawet, ale w niektórych to bez komentarza xD

DżuDi. · Gość

nie mam i nie noszę.
bardziej preferuję spódnice Smile

Melonek

Mam kilka ale noszę jedynie na jakieś większe uroczystości lub na turnieje. Ogólnie niezbyt lubię.

Gość

nie lubie ani sukienek ani spodnic.
ale mam dwie sukienki - jedna ma kolor lososiowy, na ramiaczkach, gdzies do pol lydki, z bawelny, bardzo wygodna. druga kupiona na bal VI klas, bialo - czarna, do pol lydki ze sznurkami ktore mozna w kokarde zawiazac.
obie sa na lato.

Skater_Girl

sukienki ?
nie nosze

potosia

Nie noszę tak na codzień. Wkładam tylko przy jakiś większych okazjach jak śluby, studniówki itp.

Angel xD

Nienawidzę sukienek. Nie mam ani jednej. Nie są mi zupełni potrzebne. Na śluby itp. zakładam spodnia albo spódnice, ale sukienek nienawidzę xD

Claire

Noszę ale głównie latem. Zimą prawie wcale. Chyba że jest jakaś ważniejsza uroczystość np. czyjś ślub czy jublileusz to wtedy zakładam sukienki.

paulinka;-)

A ja poprostu kocham sukienki:D czuje się taką prawdziwą kobietą ...lecz noszę je tylko na jakies specjalne okazje... uwielbiam je

Kaszalot

Mam jedną ze sklepu indyskiego. Raczej lubię sukienki, ale muszą być one dla mnie orginalne, a nie jakieś jednolite.

Feluka.

Delilah

sully seek

nie. nie lubię sukienek.
ostatnią założyłam na balu w lutym. musiałam ;/

wiater

Wczoraj kupilam sobie jedna, bo nie mam zadnej zreszta jest boska *____* i mam pytanie do was.

Gdzie zakladacie sukienki?

Amy

A jaką, wiater?
Bardzo lubię sukienki (latem noszę je na zmianę ze spódnicami częściej niż szorty i spodnie). Mam aktualnie siedem czy osiem. Smile

W tenisa wolę grać w sukienkach (sportowych, rzecz jasna), nie wiem czemu, ale mi duuuuużo wygodniej niż w spodenkach...

Edit: Gdzie? Właściwie to wszędzie Very Happy

(no nie na mróz czy do biegania jezyk

). Do szkoły czasem zakładam, jak jest ciepło, na miasto, na spotkania ze znajomymi, na większe uroczystości, i jak wspomniałam, do tenisa.

wiater

Amy

Fajna

A w zwykłym sklepie czy przez internet? Wink

wiater

Alive.

W sukienkach zle się czuję i właśnie dlatego zakładam je na jakieś ważne okazje nie noszę ich na codzień.

billiejean

Jeszcze do niedawna mówiłam sukienkom stanowcze NIE.
Ale noszę, głównie latem (na plażę, pikniki, na miasto, zależy jaki fason )
A także na wszystkie okazje, które wymagają elegancji i szykownych wejść (studniowki, sluby, komunie, bale, itd. )

Na ogół jednak wyżej w mojej klasyfikacji stoją eleganckie spódnice ;]

Morphine.

A ja natomaist kocham sukienki, są dla mnie takie .. mhm, poprostu dobrze się w nich czuję. Mam ich dużo, czuje się w nich tak swobodnie, na plaży są bardzo wygodne ( szybko ściągnąć i założyć. ) . Dziwne aczkolwiek, bo nienawidzę spódnic poprostu żadnych a sukienki kocham. jezyk

Babeczka

Na codzien nie nossze, zazwyczaj wkladam w lato na wyjazdach nad morze.

betka

pokochalam sukienki, bardzo pokochalam.
nie moge sie rozstac.

A1n2d3z4i5a6993

Ojjj rzadko chodzę w sukienkach, tylko na jakieś uroczystości, plaża itp

Princess

Ja też żadko,ale uważam, że wasnie dziewcyzny za zadko ubierają sukienki Wink

A przecież to takie sexowne Wink

Osobiście mam kilka sukienek..ale nie mam ich za bardzo gdzie nosic.
Uwielbiam bombki oraz odcinane pod biustem.

Immoral

Ja jestem laleczka i chodze w sukienkach/spodnicach cały czas. W spodniach mnie zobaczyć tylko jak pada.

liksunia

Macie jakiś pomysł jaką mogłabym włożyć sukienkę na wesele, które jest 23sierpnia, czyli za tydzień. Niestety wcześniej nie miałam się kiedy tym zająć co??

Aaa i muszę zaznaczyć, że idę jako osoba towarzysząca. A jestem raczej niska, bo 160cm i takiej średniej budowy ciała (ważę 50kg, jeśli wam to coś mówi;p).

betka

liksunia

Śliczna tylko zastnawiam się czy nie trochę za krótka...

potosia

Zależy od tego ile masz lat, bo ta sukienka nie nadaje się jak dla mnie dla dziewczyny 15-sto czy 14-sto letniej.

Plina!

Sukienki noszę, ale niecodziennie.
Spódnice? Raczej rzadko, no chyba, że są takie na pas, bo innych nie.

Sukienki są megadziewczęce, zakładam je na plaże, imprezy, bale, wesela etc.

betka

liksunia

No grunt że ponad 18:) I nie mogę własnie znaleźć odpowiedniej sukienki:/ A i jeszcze zapomniałam dodać że brzuszek mam jeszcze taki troszkę po ciąży;p

Sensitive

Nie cierpie chodzić w sukienkach, nawet w lecie ;/. Nie lubie tego po prostu i tyle. Jak już coś to zakładam jak musze Wink

. Mam w szafie 3 sukienki tylko dlatego, że je dostałam ^^. Miałam na sobie tylko jedną i to tylko raz jezyk

.

betka