Dziewczyński świat!

mary$ka007

ja 2 łyzeczki do herbaty
ale teraz matka chce mnie oduczyć od cukru <bardzo trudne .... co??

Ameretat

Delicious

1,5 łyżeczki

mary$ka007

Holy

Mischievous

A to picie herbaty jest jakims obowiazkiem? Skoro zwykla Ci nie smakuje to jest jeszcze owocowa, zielona, biala, brazowa i mase innych napoi.

Ameretat

Ireth

2 i pół łyżeczki.

kasieńka2732

Jak piję herbatę w kubku to 3, jak w szklance to dwie.

A1n2d3z4i5a6993

2 łyzeczki zdecydowanie wystarcza ;D

tailyweily

teraz wstrzymałam się ze słodzeniem. jedynie kawałek cytryny. 0 cukru.

Sensitive

Herbate i Kawe tak samo (choć herbate rzadko pije Very Happy

)
Czyli 4 i więcej ^^. No cóz nie moge sie odzwyczaić Wink

.
A kiedyś nawet wypiłam herbatę z połową szklanki cukru ale to już inna historia jezyk

Vańń

Słodzę 2 łyżki.
Jedynie herbaty miętowej nie słodzę.

Alive.

Dangerous.

2.

Nie znosze herbaty z cytryna i nie słodkiej.

nadalblondynka16

Zależy jakie łyżeczki, ale przeważnie dwie płaskie Smile

moja siostra ma koleżankę, która słodzi sześć Neutral

Eisheth

Ja slodze piec, ale nie jadam zadnych slodyczy, bo nie lubie, wiec w sumie jest okay Very Happy

knyx

Dwa, trzy. Ale nie cukier tylko słodzik.
Cukier to biała śmierć.

Olusha

Zwykła herbata - 1, każda inna w ogóle.

aurewen

ja tez 2 czubate ;d

samara

Zazwyczaj jedna. Przy dwóch mnie mdli.

Bajeczna

Herbatę słodzę 2 łyżeczkami.
Chyba,że kawa,to wtedy wsypuję 3 ^^

pannanieznajoma

Lubiłam dużo słodzić. Dochodziło nawet do 5 łyżeczek (do zwykłej szklanki).Potem przerzuciłam się na miód. A potem już w ogóle zrezygnowałam ze słodzenia.

blablabla

Aktualnie słodzę 3 łyżeczki, ale tylko do herbaty z cytryną.
Jak jakaś zielona, owocowa, zwykła czarna to nie słodzę.

Szalona Grażyna.

Kiedyś słodziłam 2 łyżeczki, ale to tylko do zwykłej herbaty, bo jakiś takich "ziółek", że tak to nazwę nigdy nie słodziłam.
Teraz w ogóle nie używam cukru i herbata wcale nie jest gorsza, a nawet powiedziałabym lepsza Smile

. Czasem tylko jak mam ochotę to dodam sobie trochę miodu, czy soku malinowego itd.

pipi16

Słodzić wcale nie słodze no chyba ,że naprawdę coś jest bardzo gorzkie.

Kejtisia

To zależy jak mi co odbije, ale staram się wcale:)

josie

Nie slodze w ogole. Nie uzywam cukru, moglby nie istniec. Chyba, ze truskawki z cukrem o taaak <3

Nikola:)

Ja Słodzę Herbatę 2 łyżeczkami... Smile

Herbaciana

Zaznaczyłam dwie, aczkolwiek nie używam cukru.
Na duży kubek używam 2 pastylek słodzika.

Cukierniczka

Gdy nie wiedziałam ze jestem chora zazwyczaj słodziłam 2 - 2,5.
Teraz nie pijam w ogóle herbat ( uraz po szpitalu, gdzie nawet kisiel był bez cukru )

Missouri

Herbaty w ogóle nie słodzę, natomiast nie wyobrażam sobie gorzkiej kawy, muszę dodać dwie tabletki słodzika, co jest równe dwóm łyżeczkom cukru.

emilkalove

Ja słodzę czarną herbatę. Kawy nie, choć czasami dodaję do niej syropu.

Jjoplin

Słodzę aż 2 łyżeczki, ale to i tak progres, bo kiedyś słodziłam 4 łyżeczki. Zastanawiam się nad słodzeniem stewią.

emilkalove

Ja w sumie ostatnio niczego nie słodzę. Jakoś mi się trochę te smaki pozmieniały.

Renatka90 · Wysłany: Wto 13:22, 22 Mar 2016 Temat postu:

Szczerze mówiąc wszystko zależy od tego jaką herbatę pije. Nie wiem, czy Wy tak macie, ale zauważyłam u siebie, że herbaty niektórych firm nie wymagają aż tak dużej ilości cukru. Tak mam np. z tymi herbatami [link widoczny dla zalogowanych] . Są to co prawda herbaty owocowe, ale jak piłam herbaty owocowe innej firmy, to słodziłam 1,5 łyżeczki, a te herbaty słodzę niecałą łyżeczkę.

Marcelka_0924

Ja z reguły dwie łyżeczki, ewentualnie cukier w kawie zastępuje jakimś syropem smakowym

emilkalove

Ja w sumie nie słodzę ani kawy ani herbaty. Już dawno temu się tego oduczyłam.

sanqi

Zobaczcie, jaka piękna [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Creamrabbit

Kiedyś dwie, teraz jedną płaską łyżeczkę. No i często zastepuje cukier miodem bo zdrowszy o ile nie roztapia sie go we wrzątku.