Dziewczyński świat!

martusia14 · Gość

tylko czarne Wink

Holy

Skończył mi się ten czarny z białą odżywką z avonu, więc zakupiłam sobie podkręcający tusz firmy 'mila' w rosmanie za 7 złotych...
Uważam, że jest o niebo lepszy od tego z avonu. Teraz jak sobie porównuję, to tamten poprzedni wydaje mi się kompletnie do dupy, tylko odżywka była fajna^.
A ten, który mam obecnie jest fantastyczny, jego dwie warstwy dają tyle, co tamten by nigdy nie dał^. jezyk

Sensitive

Delicious

Ja mam ale nie pamietam z jakiej firmy. Stosowałam już chyba z 10 tuszów, ale wogule mi sie nie chcą rzęsy podkręcać Cry

Trufla

Delicious

No właśnie też o tym myślałam chyba wypróbuje ;D

Plina!

Mi zalotka daje efekt na bardzo krótko...

blablabla

Przymierzam się do zakupu tuszu pogrubiającego, ale właśnie nie wiem jaki kupić. Czy mogłybyście mi podać jakieś, które się naprawdę sprawdziły i są dobre? Very Happy

Angel xD

2000 calorie Max Factora.
Ja się przymierzam do tego nowego rimmela.

Plina!

Tinky

jestem wierna tym z Avonu .

Nemi

Nie używam tuszu do rzęs. Czasami tylko bezbarwną odżywkę.
Po prostu nie jest mi to potrzebne, ponieważ mam straaasznie długie rzęsy i jak je dodatkowo pomaluję tuszem to... MASAKRA.
Tylko na dyskoteki,ale wtedy używam tuszów podkręcających Smile

Amy

Zakochałam się w czarnym Maybelline Define-A-Lash, jest rewelacyjny. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby się osypał, pokruszył, posklejał rzęsy czy coś w tym stylu. Rewelacyjny. Nie podobają mi się te wszystkie tusze "Efekt sztucznych rzęs" itp. Wolę mój Maybelline *__*
Nie lubię kolorowych.

Amy

Ostatnio kupiłam u koleżanki, konsultantki Oriflame, Wonder Lash Mascara, i jestem naprawdę bardzo zadowolona. Moim zdaniem posiada fantastyczną szczoteczkę, również dosyć giętką, oczywiście nie tak, jak Maybelline, ale tych tuszy nie da się porównać - jak napisała Angel, "zielony" daje naturalny i delikatny efekt, a "fioletowy" firanki (: Sam tusz nie rozmazuje się i utrzymuje w nienaruszonym stanie cały dzień - oczywiście o ile nie zalewasz się łzami i nie trzesz oczu. Bardzo dobrze rozdziela. Co prawda, o ile masz długie rzęsy, w łatwy sposób możesz pobrudzić sobie łuk brwiowy bądź powiekę (bo trzeba troszkę poczekać, aż wyschnie), ale po kilku użyciach szybko dochodzi się do wprawy Wink

Immoral

Ja mam z Rimmela, taki za 24,99 zł Cool

. Jestem zadowolona i to bardzo, bo sie nie rozmazuje, a łądnie pogrubia, wydłuża i mam oczy na pół twarzy.

Alive.

Nie używam, bo uważam że jestem trochę jeszcze za młoda.

Immoral

Dangerous.

Angel xD

Teraz mam Diorshow i serio jestem zachwycona +_* Jednak warto czasem zainwestować Wink

Ar2R · Wysłany: Pią 16:31, 13 Mar 2009 Temat postu:

Niedawno kupilam sobie ten dwustronny z Avonu i jestem zadowolona. Uzywam jedynie czarnych tuszow, kiedys kolezanka pomalowala mi rzesy niebieskim... mioje rzesy wygladaly STRASZNIE sztucznie. Kiedys kupilam sobie wydluzajacy tusz w Sephorze. Byl beznadziejny Very Happy

oczy strasznie po nim szczypaly i piekly. Moja mama tez uzywa tuszow z Sephory i mowi, ze ja tez po nich szczypia oczy. Wszystkim odradzam kupowanie mascar w tej firmie!

Pianka

ja mam zwykły, najzwyklejszy czarny tusz xD ale jak nim wytuszuję te swoje włoski to nawet nie firanka, tylko kotara Very Happy

a niebieski posiadam, ale jak nim raz "na próbę" umalowałam rzęsy to potem siedziałam z godzinę w kiblu i go próbowałam zmyc ..

blablabla

Babcia przywiozła mi maskarę Clinique high definision lashes- brush than comb mascara i dosłownie jestem z niej tak zadowolona jak z żadnej innej. Moje rzęsy są oddzielone, każda jest osobno pięknie pomalowana. Naprawdę, cudo Very Happy

. No i piękna głęboka czerńńń. Cool

samara

Maybelline Volume Express Curved Brush (zajefajnie się tuszuje rzęsy takim "kręćkiem").
A jako wydłużający rzęsy Gosh Amazing Lenghth n'Build. Oczywiście maskara Smile

Dangerous.

Potrzebuję tusz który dobrze pogrubia rzęsy... Jakieś propozycje ?

Szalona Grażyna.

Amy

Ja go mam i jak dla mnie jest rewelacyjny. Świetnie pogrubia, i cena nie jest wygórowana.

Arw

Raz zamówiłam sobie fioletowy tusz z Avonu. Niestety w rzeczywistości nie wyglądał tak pięknie, ale przecież oczu sobie w photoshopie nie pomaluje. W każdym razie bardzo podobał mi się turkusowy tusz koleżanki, który wyglądał dokładnie tak jak na zdjęciu.

btw, mam czarny tusz, ale go nie używam

Ameretat

Z Avonu zamowilam ostatnio Super Curlacious i jest bardzo dobry, szczególnie jak na swoją cenę (19.90).

anteka

A ja trwały Brown/Black z Avonu używam. Pogrubia i podkręca na maxa. Trzeba postępować z nim bardzo ostrożnie, bo jeśli za ostro będziesz nim "kierować" to sobie zbytnio podkręcisz.

Angel xD

Ja zależy jakie mam funduszę. Albo Rimmel Extra Super Lash albo Architect L'Oreala.

Eisheth

Ja uzywam juz od dosc dlugiego czasu Maybelline the colossal volum express Very Happy

Moim zdaniem najlepszy Very Happy

Olusha

Moim zdecydowanie ulubionym jest Super Shock z Avon. Wytrzymuje długo, nie kruszy się i ma idealną dla mnie szczoteczkę. Pogrubia i podkręca. Używam go już z przerwami od roku i w tym miesiącu znowu się na niego skuszę. Mam różnych tuszy z różnych firm od cholery, ale ten lubię najbardziej. Godny polecenia jest jeszcze Sexy Curves Rimmela, ale efekt jest zdecydowanie delikatniejszy niż przy Super Shocku. .

Amy

^ Miałam go i byłam zadowolona, ale od jakiegoś czasu używam na zmianę Colossal Volum' Express (ten 'ekstraczarny') i Lash Stiletto - oba Maybelline. Pierwszy na jakieś wyjście, drugi do szkoły, bo Colossal daje naprawdę wyrazisty, rzucający się w oczy efekt, Stiletto rugi natomiast genialnie wydłuża i rozdziela. Jest trochę delikatniejszy.

Insolent

Mam pytanie. Zna ktoś może jakiś czarny, podkręcający tusz do rzęs? Ale musi być naprawdę dobry. Absolutnie nie pozostawiający grudek i sklejonych rzęs. Poza tym- nie może być wodoodporny i tu jest ten ból.
No i w przystępnej cenie Wink

.

Mischievous

Insolent

Mischievous

Insolent

madziialenkaaa

używam na co dzień czarnego tuszu. wydłuża, pogrubia .
Rimmel volume flash .
robię firanki ;d [ciach] i podoba mi się ten efekt ;pp wręcz UWIELBIAM !

// Jak będziesz miała 200 postów, to się pochwalisz zdjęciami. Na razie wycinam link. blablabla

josie · Wysłany: Wto 21:52, 09 Mar 2010 Temat postu:

Mischievous - mialam ten tusz, ale w wersji brazowej, jest calkiem fajny, szczoteczka jest super.
Ale najlepszy tusz do rzes to bezapelacyjnie Miss Sporty, czarne opakowanie z rozowa zakretka - absolutny hit, kosztuje tylko 10zl. Nie bylam zadowolona z Rimmela, Oriflame, czy jakis innych w tym samym stopniu co z MS Smile