Forum Dziewczyński świat! Strona Główna Dziewczyński świat!
Forum dla dziewczyn :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

jaki jest Twój ukochany w wyobrażni?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziewczyński świat! Strona Główna -> Świat fantazji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Buziulka
Gość





PostWysłany: Wto 16:35, 31 Lip 2007    Temat postu: jaki jest Twój ukochany w wyobrażni?

ja często sobie wyobrażam jak mój chłopak i ja zakładamy rodzinkę=)...romantyczne kolacje pod gwiaździstym niebem, jak choruję a on klęczy pzry moim łóżku i prosi Bogą żebym wyzdrowiała...każdy marzy o tym żeby byc kochanym...a jakie są wasze marzenia w tym kierynku? i czy spełniaja się..
Powrót do góry
Plina!
Sexi Flexi.


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/6
Skąd: Piotrkóóóóów

PostWysłany: Wto 17:18, 31 Lip 2007    Temat postu:

Jesli chodzi o marzenia związane ze mną i z Moim, to raczej nie chciałabym ich zdradzać Wink
Jednak ja też często myślę sobie jak będziemy żyć za kilka lat, dom, praca etc. Po prostu nasze dalsze wspólne życie, tylko juz jako dorośli...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Wto 17:44, 31 Lip 2007    Temat postu:

Plina! napisał:
Jesli chodzi o marzenia związane ze mną i z Moim, to raczej nie chciałabym ich zdradzać Wink
Jednak ja też często myślę sobie jak będziemy żyć za kilka lat, dom, praca etc. Po prostu nasze dalsze wspólne życie, tylko juz jako dorośli...


skoro poruszamy nawet takie tematy jak seks i zabezpieczenia...to nie powinno byc kłopotu z opisaniem marzeń...pzrecież nie musisz opisywać tego co juz sie stało...
Powrót do góry
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 17:46, 31 Lip 2007    Temat postu:

Ma natura twardo stapajacej po ziemi daje sie we znaki.
Nie mam czegos takiego, ze leze i marze jak to bylby cudownie jak costam itp.
Jedyne co potrafie przywolac, to marzenie o wspolnej wiecznosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Wto 17:49, 31 Lip 2007    Temat postu:

Mischievous napisał:
Ma natura twardo stapajacej po ziemi daje sie we znaki.
Nie mam czegos takiego, ze leze i marze jak to bylby cudownie jak costam itp.
Jedyne co potrafie przywolac, to marzenie o wspolnej wiecznosci.


boże..dziewczyno, ile ty tracisz! oj...ja czasami potrafię sie rozpłakać bo wydaje mi sie że moje wypobrażenia o naszym wspólnym życiu są tak prawdziwe...ale..trening czyni mistrza..=)
Powrót do góry
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Wto 17:50, 31 Lip 2007    Temat postu:

Kiedyś wyobrazalam sobie ze ozenilam sie z Ze Roberto bo poznalam go na meczu i sie z nim przespalam xD Potem wyobrazalam sobie ze moim ukochanym jest Snoop Dog i jak ide z nim Tumską w Płocku a kazdy sie oglada XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Plina!
Sexi Flexi.


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/6
Skąd: Piotrkóóóóów

PostWysłany: Wto 17:51, 31 Lip 2007    Temat postu:

Buziulka napisał:
Plina! napisał:
Jesli chodzi o marzenia związane ze mną i z Moim, to raczej nie chciałabym ich zdradzać Wink
Jednak ja też często myślę sobie jak będziemy żyć za kilka lat, dom, praca etc. Po prostu nasze dalsze wspólne życie, tylko juz jako dorośli...


skoro poruszamy nawet takie tematy jak seks i zabezpieczenia...to nie powinno byc kłopotu z opisaniem marzeń...pzrecież nie musisz opisywać tego co juz sie stało...


co juz sie stało czyli, że jak jezyk pytasz czy już spałam ze swoim chłopakiem? jezyk bo nie zrozumiałam jezyk nie, nie spałam

"wspólna wieczność"... ja też o tym marzę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Wto 17:56, 31 Lip 2007    Temat postu:

Plina! napisał:
pytasz czy już spałam ze swoim chłopakiem? jezyk bo nie zrozumiałam jezyk nie, nie spałam

"wspólna wieczność"... ja też o tym marzę...
czy ja cię o to pytam? ja pytam czy o tym marzysz jeśli już..i w jaki sposób...pzreciez nie chcę wiedzy ile razy..z kim..i jak było=) chodzi o marzenia...wspoólna wieczność..ale to mi nic nie mówi? jak pzreżyta wieczność? w jaki sposób?
Powrót do góry
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Wto 17:58, 31 Lip 2007    Temat postu:

Co jak co ja najbardziej chcialabym w sypialni a nie gdzies w windzie czy coś xD Moje fantazje erotyczne nie sa jakies oh ah xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 17:59, 31 Lip 2007    Temat postu:

Zawsze razem.
Ktos kiedys tak ladnie powiedzial, ze dla kazdego czlowieka jego zycie jest wiecznoscia.
W skrocie - razem do konca zycia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Wto 18:04, 31 Lip 2007    Temat postu:

Mischievous napisał:
Zawsze razem.
Ktos kiedys tak ladnie powiedzial, ze dla kazdego czlowieka jego zycie jest wiecznoscia.
W skrocie - razem do konca zycia Wink


ale ja jestem romantyczka i nie lubie w skrócie a kocham rozwlekle...np zamiast "..i pocałował ją"to np " ..zblizył swoje dłonie do jej Twarzy...zanurzył swoje oczy w jej oczach..po czym je zamknął i delikatnym muśnieciem warg pozwolił jej uwierzyć w to że kocha ją.."

=)
Powrót do góry
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Wto 18:05, 31 Lip 2007    Temat postu:

Tez jestem romantyczka. Ostatnio *w moich fantazjach* zdarlam zebami ciuchy z 50 centa hahah xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Wto 18:10, 31 Lip 2007    Temat postu:

tailyweily napisał:
Tez jestem romantyczka. Ostatnio *w moich fantazjach* zdarlam zebami ciuchy z 50 centa hahah xD


wow...a po co ty z niego te ciuchy zdzierałaś?=)
Powrót do góry
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Wto 18:15, 31 Lip 2007    Temat postu:

Bo mial ladna klate i ten kaloryferek *-*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trufla
Alfons


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 18:26, 31 Lip 2007    Temat postu:

Mischievous napisał:
Ma natura twardo stapajacej po ziemi daje sie we znaki.
Nie mam czegos takiego, ze leze i marze jak to bylby cudownie jak costam itp.
Jedyne co potrafie przywolac, to marzenie o wspolnej wiecznosci.

Dokładnie. Jedyne marzenia - być razem ze sobą, długo, do końca.

// Temat posprzatany, offtop wywalony. To moderatorzy maja sie martwic o balagan na forum. Jak ktos pisze krotkiego posta, ale posta wnoszacego cos do tematu, to nic w tym zlego. Najwyrazniej nie kazdy lubi lac wode na 15 stron. I darujcie sobie na przyszlosc szarganie sprawdzonych faktow na rzecz bezsensownych wymyslow.
EOT/
end of topic/
nie komentowac/
(niepotrzebne skreslic)


i w moim poście to napisałaś, jakie to słodkie ^^. Trufla


Ostatnio zmieniony przez Trufla dnia Wto 22:00, 31 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Plina!
Sexi Flexi.


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/6
Skąd: Piotrkóóóóów

PostWysłany: Wto 21:56, 31 Lip 2007    Temat postu:

Buziulka napisał:
Plina! napisał:
pytasz czy już spałam ze swoim chłopakiem? jezyk bo nie zrozumiałam jezyk nie, nie spałam

"wspólna wieczność"... ja też o tym marzę...
czy ja cię o to pytam? ja pytam czy o tym marzysz jeśli już..i w jaki sposób...pzreciez nie chcę wiedzy ile razy..z kim..i jak było=) chodzi o marzenia...wspoólna wieczność..ale to mi nic nie mówi? jak pzreżyta wieczność? w jaki sposób?


ok rozumiem ^^
tak mam takie marzenia... ale to jak juz pisałam bardziej prywatne jest ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Śro 10:03, 01 Sie 2007    Temat postu:

czyli rozumiem że fantazje na ten temat to coś w stylu"aby zawsze razem"? jej..ja czasem lubie pofantazjować np..o jakiejś wycieczce w nieznany ląd...że nikt nam nie pzreszkadza...mnóstwo obrazów...jego uśmiech...
Powrót do góry
wiater
Kurtyzana


Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Bialegostoku
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 10:08, 01 Sie 2007    Temat postu:

Ech... raz podoba się ta osoba a za kilka dni inna
Tak to już jest niestety
W tym momencie mam na oku pewną/e osoby/e
Ale zawsze można próbować

Wolna jak ptak
I niech tak zostanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Śro 10:18, 01 Sie 2007    Temat postu:

wiater napisał:
Ech... raz podoba się ta osoba a za kilka dni inna
Tak to już jest niestety
W tym momencie mam na oku pewną/e osoby/e
Ale zawsze można próbować

Wolna jak ptak
I niech tak zostanie


tez tak miałam do 17 roku życia..potem pzrejrzałam na oczy że to bez sensu byc sememu...razem o wiele więcej sie może..w trudnych chwilach masz kogoś komu możesz powiedzieć ze się z kims pokłóciłas na durnowatym forum, że wszkole nie idzie, że każdy myśli tylko o osbie..a on zrozumie...trzeba trafić na tego właściwego=)
Powrót do góry
Trufla
Alfons


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 10:36, 01 Sie 2007    Temat postu:

Buziulka napisał:
tez tak miałam do 17 roku życia..potem pzrejrzałam na oczy że to bez sensu byc sememu...razem o wiele więcej sie może..w trudnych chwilach masz kogoś komu możesz powiedzieć ze się z kims pokłóciłas na durnowatym forum, że wszkole nie idzie, że każdy myśli tylko o osbie..a on zrozumie...trzeba trafić na tego właściwego=)

Niektórzy od tego mają przyjaciół. Inni nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Śro 11:16, 01 Sie 2007    Temat postu:

Trufla napisał:

Niektórzy od tego mają przyjaciół. Inni nie.


niektórzy może nie chcą rozmawiać z pzryjaciółmi na wszystkie tematy...i niektórym tutaj się chyba wydaje że sa najmądrzejsi najwspanialsi i dlatego tak się tym afiszują co niestety ale koliduje z moimi imperatywami...dlatego też sadzę...że pzryjaciel nigdy nie zastąpi chłopaka i odwrotnie...
Powrót do góry
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 14:07, 01 Sie 2007    Temat postu:

[offtop]Co to za przyjaciel, z ktorym nie rozmawia sie o wszystkim? To nie przyjaciel, a znajomy lub kolega. [/offtop]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Śro 18:24, 01 Sie 2007    Temat postu:

są różni pzryjaciele, ci którrzy udają że nimi są i ci którzy nie udają...nie potrafie zaufać ludziom...za dużo pzreżyłam żeby być taka naiwna dlatego też...pragnę kontynuować ten temat jak człowiek a nie ciągle się droczyć...więc jeśli ktoś nie ma nic do powiedzenia w tym temacie bo albo myśli zbyt logicznie lub skrótowo i nie uznaje użycia wyobraźni zapraszam na pw...
Powrót do góry
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 20:26, 01 Sie 2007    Temat postu:

KAZDY kto ma cos do powiedzenia w tym temacie moze sie w nim wypowiadac.
Obojetne czy uzyje skrotow czy wyobrazni.
Falszywy przyjaciel to nie jest przyjaciel.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Śro 20:36, 01 Sie 2007    Temat postu:

Mischievous napisał:
KAZDY kto ma cos do powiedzenia w tym temacie moze sie w nim wypowiadac.
Obojetne czy uzyje skrotow czy wyobrazni.
Falszywy przyjaciel to nie jest przyjaciel.


możesz juz pzrestać? masz tyle lat co ja a stylizujesz sie na moja matkę conajmniej...wypowiedz sie na temat wreszcie.
Powrót do góry
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 20:40, 01 Sie 2007    Temat postu:

Nigdy nie chcialabym byc Twoja matka.
Od upominania jest moderator moja droga.
I nie ja ciagne offtopa jacy to ludzie sa bez wyobrazni i co to jest przyjaciel.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shisenthai
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Marzeń...

PostWysłany: Śro 20:58, 01 Sie 2007    Temat postu:

Ja często wyobrażam sobie zwykły dzień z Tą osobą. Wychodzimy na spacerki i takie tam. Rozmawiamy o wszystkim. Choć jednak ten dzień nie jest taki zwykły, bo z tą osobą. Ale niestety potem trzeba wrócić do tej szarej rzeczywistości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lobacek
Gość





PostWysłany: Śro 23:45, 01 Sie 2007    Temat postu:

a jaki problem sprawia wam wyjście z domu i realizacja własnych marzen?

//
przyjaciel to osoba z którą jestesmy blisko... ale nie mówimy jej wszystkiego. Sa tajemnice, pewne sprawy, które tak naprawde należy zachowac tylko dla siebie. Ba.. czasem bywa tak, ze nie wolno obarczać przyjaciela obowiązkiem reakcji na jakieś wydarzenia. Trzeba sobie poradzić samemu. I stwierdzenie "fałszywy przyjaciel" jest jak najbardziej poprawne.
Powrót do góry
Shisenthai
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Marzeń...

PostWysłany: Czw 7:58, 02 Sie 2007    Temat postu:

Lobacek napisał:
a jaki problem sprawia wam wyjście z domu i realizacja własnych marzen?

No jeżeli chodzi o ten temat, to zależy jeszcze od tego wymarzonego faceta Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Czw 9:27, 02 Sie 2007    Temat postu:

Shisenthai napisał:
Lobacek napisał:
a jaki problem sprawia wam wyjście z domu i realizacja własnych marzen?

No jeżeli chodzi o ten temat, to zależy jeszcze od tego wymarzonego faceta Razz


a masz tego wymarzonego faceta? wiesz ja mam podobny problem, dla mnie najgorsza jest świadomość rozstania...obawa pzred chłodem nocy, kiedy musze spać sama...mówisz że realizacja marzen zależy od faceta...ale od Ciebie też..
Powrót do góry
Shisenthai
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Marzeń...

PostWysłany: Czw 9:45, 02 Sie 2007    Temat postu:

Buziulka napisał:
a masz tego wymarzonego faceta? wiesz ja mam podobny problem, dla mnie najgorsza jest świadomość rozstania...obawa pzred chłodem nocy, kiedy musze spać sama...mówisz że realizacja marzen zależy od faceta...ale od Ciebie też..

No mam wymarzonego faceta :PTzn. nie całkowicie od faceta ale na pewno w jakimś stopniu zależy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Czw 9:55, 02 Sie 2007    Temat postu:

no to widocznie musisz mu podpowiedzieć na co masz ochotę..potem może być juz tylko lepiej...czyli spacery? ja lubię sobie poożyć głowę na kolana i byc głaskaną i całowaną..rozkosznie...ale spacerki, nie powiem....
Powrót do góry
Shisenthai
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Marzeń...

PostWysłany: Czw 10:57, 02 Sie 2007    Temat postu:

No wiesz, mój wymarzony ciągle siedzi w domu przy kompie. Maniak po prostu Razz
Czasem wychodzimy, ale to BARDZO rzadko:)
Ja chciałabym jakieś wypadziki do kina, czy coś...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Czw 11:09, 02 Sie 2007    Temat postu:

Dlaczego mu nie powiesz czego pragniesz?
Powrót do góry
Shisenthai
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Marzeń...

PostWysłany: Czw 13:14, 02 Sie 2007    Temat postu:

Bo nie chce nic robić na siłęSmile Dobra, tam:P Off topa robimy:P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Czw 13:26, 02 Sie 2007    Temat postu:

Shisenthai napisał:
Bo nie chce nic robić na siłęSmile Dobra, tam:P Off topa robimy:P


to jest temat o marzeniach...i o tym jedynym wymarzonym...więc to też niesie za sobą idę podyskutowania co ten wymarzony powinien zrobić żeby być wymarzonym...
Powrót do góry
Lobacek
Gość





PostWysłany: Czw 14:20, 02 Sie 2007    Temat postu:

Shisenthai napisał:
Bo nie chce nic robić na siłęSmile Dobra, tam:P Off topa robimy:P


jest taka niezapisana zasada.. nie idziesz na wybory.. nie narzekaj na władze...

tu jest podobnie.. nie walczysz o to zeby on poświacal Ci wiecej czasu.. to znaczy ze to akceptujesz... wiec nie narzekaj..
Powrót do góry
Buziulka
Gość





PostWysłany: Czw 15:20, 02 Sie 2007    Temat postu:

Lobacek napisał:
Shisenthai napisał:
Bo nie chce nic robić na siłęSmile Dobra, tam:P Off topa robimy:P


jest taka niezapisana zasada.. nie idziesz na wybory.. nie narzekaj na władze...

tu jest podobnie.. nie walczysz o to zeby on poświacal Ci wiecej czasu.. to znaczy ze to akceptujesz... wiec nie narzekaj..


wypraktykowane na Tobie tak?=)


| Halo, to jest temat o marzeniach, a nie o zdobywaniu faceta!
Powrót do góry
Shisenthai
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Marzeń...

PostWysłany: Czw 17:46, 02 Sie 2007    Temat postu:

Nie to, że narzekam tylko mnie już nudzi rutyna:) Nie będę z nim o tym gadać, bo nie chcę się kłócić. KONIEC tematu:P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buziulka
Gość





PostWysłany: Czw 19:12, 02 Sie 2007    Temat postu:

Shisenthai napisał:
Nie to, że narzekam tylko mnie już nudzi rutyna:) Nie będę z nim o tym gadać, bo nie chcę się kłócić. KONIEC tematu:P


jeszcze tylko jedno"rozmawiac nie = kłócić"czasem wystarczy tylko poprosić...
jakieś inne marzenia w tym kierunku?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziewczyński świat! Strona Główna -> Świat fantazji
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin