Dziewczyński świat!

IgIg

Nie wiem czy to tu pasuje ale myślałam że ona jest moją przyjaciółką.

A więc, umówiłam się z moją kuzynką (Emilką), z którą przyjaźniłam się od dziecka że pojedziemy razem na obóz konny. Wszystko było załatwione, dla pewności jeszcze zapłaciłam po niej. A dzisiaj gadam z nią na gg i...

Plina!

Dzieciak z niej.
Przysłowiowe "daj se siana" z taką 'przyjaciółką'.

betka

Ajć. Zabieraj inną przyjaciółke, olej tamta i baw sie dobrze!

Gość

na obozy/kolonie jezdzi sie sama! dzieki temu poznasz wiecej ludzi, bedziesz mogla zaczac wszystko "od nowa". olej ta dziewczyne i jedz sama. zreszta, jak nie chcesz, to bierz kogos innego.

Amy

Tak jak napisały dziewczyny, nie pokazuj tej całej Emilce, że bez niej nie potrafisz bawić się czy zawierać nowych znajomości. Łaski bez. Ty potrafisz się doskonale bawić bez niej. I poznasz dużo fajnych ludzi o podobnych zainteresowaniach ^^

blablabla

Nieodpowiedzialna dziewucha z niej. Ma świetne poczcie humoru, ja sama spadlam z krzesła ze smiechu czytając to. Rolling Eyes

Mischievous

Też lubię się drażnić i mam "złośliwe" poczucie humoru, jednak powinna wyczuć, że tego nie lubisz.
W każdym razie lepiej jechać samemu, bo nie będziesz przywiązana do jednej osoby, tylko poznasz mnóstwo nowych. Zapewne o wiele ciekawszych niż ona Wink

Holy

Sraj na nią!
Jestem pewna, że bez niej będzie Ci o wiele lepiej na tym obozie. Wink

Wrócisz szczęśliwa i będziesz nam opowiadać jak cudownie było.
Powodzenia, ej Wink

potosia

Przestań będziesz się przejmowała kuzynką. Jaja sobie z Ciebie robi i tyle. Tak jak już dziewczyny powiedziały, lepiej jechac samemu na obóż. Masz wtedy szanse na nowe i ciekawe znajomości. Jakbyś pojechała z kuzynką trzymały byście się obie i ciężko by było kogoś poznac, a tak pojedziesz tam otwarta na nowe znajomości Smile

, a naprawdę warto.

IgIg

Nikogo już raczej nie wezme bo miejsc już nie ma. Szczeże mówiąc jeszcze nigdy nie jechałam sama na obóz, jestem strasznie nieśmiała i nigdy nie robię pierwszego kroku do nawiązania kontaktu... Zobaczymy jak to będzie.

To mój 100 post

Gość

sprobuj sie przelamac, to bedzie swietna okazja. na pewno poznasz wiecej osob sama niz z ta ekhm, kuzyneczka.

Haze

Jedź sama.
Zobaczysz, że dasz radę!
Znam niejedną nieśmiała osobę, która jeździła sama na obozy.
Po to jedziesz by wypocząć i poznać nowych ludzi.
A nie po to by użerać się ze złośliwą "przyjaciółką" (chociaż moim zdaniem żadna z niej przyjaciółka co??

).

potosia

tailyweily

Dla mnie twoja koleżanka ma problem z głową... Skoro komuś coś obiecuje, to dotrzymuje słowa no chyba,że wyniknie jakaś sytuacja, że nie wypali... A teksty w stylu: lubie się z tobą drażnić są żałosne ;/ Zero skruchy, zero szacunku mogłaby przynajmniej przeprosić... A jeżeli jaja sobie robi, to jest cholernie dziecinne i ja np. bym się obraziła ;/ Jedź sama, na obozie poznasz wiele osób nowych i tyle.

Misiaczka

Zapisaliśmy maluchy na taką kolonię, obóz do szkoły sportów letnich [link widoczny dla zalogowanych] nie znali tam nikogo a wrócili z nowymi przyjaźniami Smile

Czasem jak się jedzie z kimś to się zamyka na nowych ludzi więc lepiej jechać samemu i kogoś poznać.

schneider

Fana sprawa, też pamiętam, jak jeździłam na takie obozy, odrzućcie jakieś dziwne animozje i bawcie się, póki jesteście młode.

bbnina

Ja jeśli puszczam dzieci to tylko za pośrednictwem firmy [link widoczny dla zalogowanych] która to specjalizuje się w organizacji imprez dla dzieci i młodzieży. Dzieci moich znajomych jak i moje 3 córki jeżdżą z tą firmą już od jakiegoś czasu i zawsze wracają zadowolone z wakacji. Polecam bo można im w 100% zaufać i powierzyć dzieci pod opiekę.