Forum Dziewczyński świat! Strona Główna Dziewczyński świat!
Forum dla dziewczyn :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Placz, lament, lzy.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziewczyński świat! Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashley =)
Zaklinaczka mrówek


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Śro 19:47, 06 Cze 2007    Temat postu:

Osobiście nie płaczę jak mnie ktoś wyśmiewa przykro mi się robi.
A jak coś mi sie nie uda to jestem zła sama na siebie.

Nie ma co płakać Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mary
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/6

PostWysłany: Śro 19:55, 06 Cze 2007    Temat postu:

Ja jestem wkurzona, smutna itp. co najmniej raz w tygodniu, ale szybko mi przechodzi Very Happy .

// Wkurzona pisze sie razem. Analfabeto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claudette
Gość





PostWysłany: Śro 20:02, 06 Cze 2007    Temat postu:

Ostatnio nie płaczę. Nie potrafię...
Powrót do góry
Angel xD
Gość





PostWysłany: Pon 16:15, 18 Cze 2007    Temat postu:

Ja ostatnio cały czas płacze.
Teraz się popłakałam, bo matka powiedziała mi, że jak będę jadła tyle słodyczy to będę mieć krosty na mordzie do końca życia o_O
Powrót do góry
gasolina*
Gość





PostWysłany: Pon 16:19, 18 Cze 2007    Temat postu:

Czasami potrafię płakać z naprawdę błachych powodów, a jestem silna i nie uronię ani jednej łzy, gdy dzieje się coś o wiele bardziej poważniejszego. Ogólnie jestem przewrażliwiona trochę (pewnie też przez to, że jestem jedynaczką- uważam, że wszystko mi się należy itp.). Zdarza mi się płakać ze złości, a czasem nawet bez powodu. Po prostu mogę się na zawołanie rozpłakać.
Powrót do góry
Angel xD
Gość





PostWysłany: Pon 16:24, 18 Cze 2007    Temat postu:

gasolina* napisał:
Czasami potrafię płakać z naprawdę błachych powodów, a jestem silna i nie uronię ani jednej łzy, gdy dzieje się coś o wiele bardziej poważniejszego. Ogólnie jestem przewrażliwiona trochę (pewnie też przez to, że jestem jedynaczką- uważam, że wszystko mi się należy itp.). Zdarza mi się płakać ze złości, a czasem nawet bez powodu. Po prostu mogę się na zawołanie rozpłakać.

Mam tak samo.
Albo zdarza mi się płakać żeby zwrócić na siebie uwage Rolling Eyes
Powrót do góry
Tanti
Tancerka Snu


Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Graceland
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 17:30, 18 Cze 2007    Temat postu:

Ja mam teraz ochote poplakac sobie. Jakos dzis i wczoraj jestem taka... Niezywa. Nic mi sie nie udaje i wydaje mi sie, ze okropnie wygladam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yesterday
Potencjalny geniusz


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: się znamy ?

PostWysłany: Śro 12:59, 20 Cze 2007    Temat postu:

Kiedyś płakałam często w domu.Teraz nie. Ostatnio płakałam w szkole na lekcji, kiedy chłopaki musieli się przyznać pani jak mnie wyzywali i ja musiałam pani mówić resztę.No a pozatym dowiedziałam się jak bardzo chłopaki z mojej klasy mnie nienawidzą.Ale jak pójdę do gim do będzie cool. Oni tam mają fajne mundurki Smile ( I tak bym wolała zwykłe ubrania no ale jak już musze to wole te z gim)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Runnel
Zaklinaczka mrówek


Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 14:57, 20 Cze 2007    Temat postu:

Angel xD napisał:
Beksa, wyjec, histeryczka. Często płaczę, i to raczej długo. A powody to pasma niepowodzeń.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aqua16
Potencjalny geniusz


Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ^^MóJ ŚwIaT ^^

PostWysłany: Wto 11:34, 03 Lip 2007    Temat postu:

Ja już raczej dawno nie płakałam , nie mam zbytnio powodód do tego , przez chłopaków dość sie wypłakałam wiec nie bede te go dalej robic ... Zycie jest piękne i nie warto stale szukać powodu do smutku . rozumiem że jest wiele osób ktore ranią , np. obgadując ale to nigdy sie nie zmieni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majka14
Muchomorek


Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 7:55, 31 Lip 2007    Temat postu:

Angel xD napisał:
gasolina* napisał:
Czasami potrafię płakać z naprawdę błachych powodów, a jestem silna i nie uronię ani jednej łzy, gdy dzieje się coś o wiele bardziej poważniejszego. Ogólnie jestem przewrażliwiona trochę (pewnie też przez to, że jestem jedynaczką- uważam, że wszystko mi się należy itp.). Zdarza mi się płakać ze złości, a czasem nawet bez powodu. Po prostu mogę się na zawołanie rozpłakać.

Mam tak samo.
Albo zdarza mi się płakać żeby zwrócić na siebie uwage Rolling Eyes


Ja też, ale na szczęście umiem też powstrzymać łzy, żeby przy kimś się nie rozpłakać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
naive
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/6
Skąd: z gwiazd ;)))

PostWysłany: Pon 1:10, 13 Sie 2007    Temat postu:

ja raczej płaczę
czasami już naprawde nie wytrzymuję a czasem to tak aby wywrzec na kimś emocje np. na rodzicah jezyk
ale do silnych nie należe raczej ale beksa tez nie jestem ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DżuDi.
Gość





PostWysłany: Sob 18:22, 08 Wrz 2007    Temat postu:

chyba każda dziewczyna tak ma że czasem płacze bez powodu, takie już jesteśmy Smile
ja często płaczę z powodu samotności, pustki wewnętrznej, niespełnienia.
najczęściej pod prysznicem płaczę (bo nikt nie widzi)
Powrót do góry
Tuuli
Mistrzyni avatarów.


Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: trzeci karton od lewej
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 19:06, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Tylko w domu: płacze krzyczę, trzaskam drzwiami i rzucam tym, co akurat mam w ręce...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chika
Użytkowniczka Października.


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 1183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 20:59, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Lubię sobie popłakać. Uspokaja mnie to. Ale tylko w domu, bo publicznie nie okazałbym tego. Staram sie powstrzymywać. Trochę by głupio było ryczeć na ulicy. Jak się wkurzę tez czasem potrzaskam drzwiami, powydzieram się.
Ktoś to powiedział, że dziewczyny z natury takie są. I zgodzę się z tym.
Nie wyobrażam sobie chłopaka płaczacego. Chciaz wiem, ze nawet i chłopak ma prawo do płaczu.
Jeśli chodzi o mnie to płaczę rzadko. Jak mnie ktoś zdenerwuje, ale mam takie chwile co mogę płakać z niczego. No cóż czasem tak jest. Staram się to powstrzymywać, ale...czasem się to nie udaje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiater
Kurtyzana


Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Bialegostoku
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 21:12, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Jeszcze do nie dawna *jakiej pol roku temu*plakalm ze wszystkich powodow pokolej.Od polamania mojeje lalki *to jest oczywiscie ironia* do pogrzebu.Teraz nie placze czesto i z byle powodu.Ostatnio zaczelam wiszczec^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lothellie
Zaklinaczka mrówek


Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Londyn po północy
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 17:28, 17 Wrz 2007    Temat postu:

Często płaczę głównie bez powodu. Np. teraz chce mi się płakać Confused Zdarza mi się też ryczeć przy piosenkach...^^
Czasami nawet mam wilgotne oczy, kiedy ktoś mówi o mnie coś dobrego Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sully seek
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Wto 5:53, 09 Paź 2007    Temat postu:

nie płaczę często, chyba trudno mnie wyprowadzić z takiej równowagi.
kiedyś fakt, płakałam z każdego byle powodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evare
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Over the hills and far away:)

PostWysłany: Sob 20:49, 17 Lis 2007    Temat postu:

Jak ziewam, to oczy robią mi się mokre przez co wszyscy myślą że płaczę (w szkole na 2 pierwszych lekcjach np.
Niestety, tłumię w sobie uczucia. Nie okazuję ich, wcale a wcale.
Podobno emanuję negatywnymi uczuciami i muszę sie wyładować płacząc. Bardzo nie lubię płakać, a wylałam już wiele łez i więcej nie chcę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Insolent
Kochanka Laptopa


Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Gorlice :)
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 20:55, 17 Lis 2007    Temat postu:

Immoral napisał:
Jestem z miesiąca na miesiąc coraz silniejsza. Dawniej płakałam o byle głupstwo teraz w zasadzie tylko naprawdę wielka krzywda jest w stanie mnie wyprowadzić z równowagi.
Jestem wrażliwa. Łzy są dla mnie pewnego rodzaju znakiem, że jest do tego stopnia źle, że trzeba chybaby głębiej pomyslec o danym problemie.
Tak samo jest z wzruszaniem się na filmach. Dawniej płakałam na Titanicu. Teraz już nie. Choć ostatnio przepłakałam całe Pearl Harbor.


Mam dokładnie tak samo.
Kiedyś płakałam jak jakieś dziewczyny mnie obgadywały czy nawet na filmie. Teraz mam głęboko w poważaniu moje pseudo "koleżanki" które sa zazdrosne nie wiadomo o co.
I płacze dużo dużo dużo dużo mniej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanti
Tancerka Snu


Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Graceland
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 9:21, 18 Lis 2007    Temat postu:

A ja mam dokladnie odwrotnie jezyk. Ostatnio potrafie rozplakac sie z byle powodu, kiedy sie zdenerwuje, kiedys ktos zrobi cos nie tak, kiedy niechcaco sie o cos uderze. Taka beksa sie ze mnie zrobila.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
betka
Tancerka Snu


Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 14:43, 18 Lis 2007    Temat postu:

Ja płacze prawie dzień w dzień.
Np.: wczoraj - płakałam, bo usłyszałam piosenkę, która mi coś przypomniała.
Płacze, bo przeczytam coś na necie i wcale nie jest to smutne tylko ma podnosić na duchu, a ja płacze. Płacze zawsze jak mój tata wyjeżdża.
Ogólnie to jestem beksa. Bez względu gdzie i z kim. Po prostu jak zdarzy się coś przykrego to nie umiem zatrzymać łez. Tracę siły i nie da się mnie uspokoić. Ostatnio oglądałam Titanic' a i to samo. Mimo, że film oglądałam kilka razy to wpadłam w taką histerię, że nie da się opisać. Czasem po prostu przychodzę ze szkoły, kładę się na łóżko i płaczę... Taka jestem i już. Jakoś nie umiem z tym walczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 14:58, 18 Lis 2007    Temat postu:

Frantic napisał:
Czasem po prostu przychodzę ze szkoły, kładę się na łóżko i płaczę... Taka jestem i już. Jakoś nie umiem z tym walczyć.

no.
tylko, ze ja w szkole czesto rycze i to raczej bez powodu.
Powrót do góry
asminka
Muchomorek


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Lublin.
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 19:50, 24 Lis 2007    Temat postu:

płaczę.. gdy się wzruszam lub jest mi smutno.
ze szczęścia tez.

po prostu jestem bardzo wrażliwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blablabla
Tancerka Snu


Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: sz-n
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 18:05, 27 Lis 2007    Temat postu:

płaczę jak pokłócę się z przyjaciółką, pokłócę z rodzicami, jak jest awantura z siostrą i jak zobaczę pająka, no i na filmach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hello.Kitty
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 20:54, 27 Lis 2007    Temat postu:

a nie placze xd placze tylko wtedy kiedy mam doła. albo jak wlacze muzyke ktora mnie doluje,a zdarzyla sie wczesniej przykra sytuacja to wtedy rozłam na maxa xd albo jak wspominam sobie jakies szczegolne chwile w moim zyciu xd ze szczescia nie placze xd jedynie kiedyjestem szczesliwa to mam mega motyle i skurcze w brzuchu [ oO] ale nie rycze xd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejt
Muchomorek


Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 0:30, 01 Gru 2007    Temat postu:

ja placze, nawet czesto. jestem wrazliwa i bardzo duzo sytuacji, rzeczy etc. moze mnie wyprowadzic z rownowagi. raz nie malo plakalam na lekcjach... nie nawidze byc zamknieta w malym pomieszczeniu z liczna grupa osob, czuje sie jak w waskim sloiku... placze czasami mam dola jak slucham muzyki, kiedy mi sie nic nie udaje.. placze, ale cicho, zadko rycze xdd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinka;-)
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z Daleka xD
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 22:49, 21 Gru 2007    Temat postu:

Jestem wrażliwa i lubię sobie czasem popłakać. Ostatnio ryczałam tuląc sie w przytulankę jak mnie chłopak rzuciłSad smutne doświadczenie...no ale byłam wtedy taka czysta.. wypłakałam smutki:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atia
Gość





PostWysłany: Sob 19:27, 22 Gru 2007    Temat postu:

Prawie nigdy publicznie (no, wyjątkiem są pogrzeby itd.), jestem introwertyczką i po prostu przeczekuję to, by najwyżej powyżywać się w domu. Rzadko płaczę, właściwie to średnio raz na kwartał Wink) Swoiste oczyszczenie z nagromadzonych emocji, wystarczy czasem byle powód, a zamykam się w łazience, płaczę przez 5-10 min, zjadam pół tabliczki czekolady i koniec, zdarza się zazwyczaj podczas pmsu. I prawie zawsze ze złości, lub jakiegoś rozczarowania. Ze wzruszenia płakałam w młodszych latach, ze smutku lub przykrości to musi być jakaś ekstremalna sytuacja. Tak samo z bólem, to tylko gdy jest tak, że łzy mi same lecą, ale to przechodzi po dwóch minutach ;]
Powrót do góry
Angel xD
Tancerka Snu


Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Sob 21:58, 22 Gru 2007    Temat postu:

Jezu chyba powinnam się leczyć bo wyję raz w tygodniu 2/3 godziny do tzw. poduszki, a płaczę co drugi dzień ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Nie 10:04, 23 Gru 2007    Temat postu:

Ja wczoraj i przed wczoraj miałam taki okres, gdzie ryczałam, a teraz jest już dobrze ^^ Dzięki innym którzy mnie wspierają ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ameretat
Tancerka Snu


Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z trzeciego pudła od lewej.
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 10:17, 23 Gru 2007    Temat postu:

Płaczę tylko w nocy, kiedy nikt nie widzi. Nie chciałabym być traktowana jak ktoś, kto nie ma siły zmierzyć się z własnymi problemami, a i płaczę bardzo rzadko. Ostatnio miało to miejsce ze dwa-trzy miesiące temu. Jak każdy problem wydawał mi się kosmiczny z powodu jesiennego podłamania Rolling Eyes

Płakać nie lubię. Zawsze mam chociaz krztynę nadziei, że wyglądam jak aktorki w filmach, a jak spoglądam w lustro, to cała nadzieja pryska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fosz.
Muchomorek


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 9:15, 30 Gru 2007    Temat postu:

A ja praktycznie płaczę cały czas. Płaczek ze mnie jest duży, ale to głównie na filmach Wink. Zawsze po jakimś smutnym filmie tak płaczę, że rodzeństwo się ze mnie nabija.
A przez chłopaków albo tam inne sprawy- rzadziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tinky
Muchomorek


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z dziury w szafie .

PostWysłany: Pią 13:51, 13 Cze 2008    Temat postu:

przyjmuje krytyke , nigdy nie plakalam jesli ktos cos o mnie powiedzial.
ale zdarza mi sie . tylko wtedy kiedy komus w domu cos nie pasuje , pokazuje im jak mnie to ruusza . x d
jak to mama stwierdzila dziecinne ale dziala ; p
przepraszaja itp.
tak samo , ak sie na cos nie chca zgodzic placze tak dlugo , az sie zgodzą .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vertigo
Muchomorek


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: mała aleja róż.
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 9:43, 14 Cze 2008    Temat postu:

Zdarza mi się płakać, aczkolwiek niezbyt często.
Przeważnie z bezsilności lub złości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amy
Tancerka Snu


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 1753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Home
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 15:14, 14 Cze 2008    Temat postu:

Nienawidzę płakać przy kimś. Płacz w samotności bardziej oczyszcza i jest bardziej... hmm... bolesny, a właśnie tego potrzebuję, kiedy chce mi się płakać, a zdarza się mi to naprawdę niezwykle rzadko. Musi być naprawdę istotny powód.
I był. Ostatnio płakałam we wtorek. Przez faceta. Pierwszy raz w życiu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carolajna
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/6
Skąd: Kraków
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 10:40, 30 Sie 2008    Temat postu:

hę, nie lubie płakać ale się zdarza..
szczególnie jak się mocno pokłóce ze starszymi Neutral
no i jak ktoś w mojej obecności płacze to ja muszę mu zawtórować.
tak jak na przykład na pogrzebie mojego dziadka [nie lubiłam go] wzruszyły mnie rozpłakane babki a nie to, że go już nie ma! :p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanti
Tancerka Snu


Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Graceland
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 20:17, 22 Gru 2008    Temat postu:

Moj chlopak nazywa mnie beksa albo placzek. Hi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joyful.
Muchomorek


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 21:11, 22 Gru 2008    Temat postu:

Najczęściej płaczę z bezsilności.
Albo złości.
To w sumie zdrowo tak wyrzucić z siebie złe emocje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madb
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: zza winkla
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 23:15, 22 Gru 2008    Temat postu:

Joyful. napisał:
Najczęściej płaczę z bezsilności.
Albo złości.

O to, to. Ja płaczę tylko jak jestem wściekła i nie mogę już zrobić nic innego. Przynajmniej zwykle tak było. Teraz płaczę z innych powodów za sprawą tej samej osoby...^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziewczyński świat! Strona Główna -> Ogólne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin