Dziewczyński świat!

Yesterday

U nas kamizelki.Granatowe, jeansowe.

Claudette · Gość

W końcu dowiedziałam się, co będę nosiła przez ten cały plugawy rok- tunikę za 50 zł. Chłopcy kamizelka za 45. Materiał- najsztuczniejszy jaki się dało^^

Dangerous.

To niby rodzice wybierali...
To troche głupie, że nas nawet o zdanie nie spytali...

Claudette · Gość

Taa, nam to wpierali, że my sami^^

wiater

Niestety mnie to nie ominie...

Adventure.

Pff my mamy jakieś wełniane szmaty o,O

poziomka007

My mamy takie kamizelki (takie długie, jak tuniki) z takiegoi okopnego materiału... co??

Są strasznie luźne, ale mamy takie paski do zwężania. Chociaż to...

Holy

a u mnie w szkole była awantura co do mundurów i jak go nie miałam to nie mam. są zawieszone do połowy października Very Happy

wiater

Nie uszyli nam Wink

.
Beda dopiero w drugim semestrze Cool

poziomka007

DżuDi. · Gość

ja na szczęście nie muszę już nosić.
osobiście jestem za mundurkami, ale gdyby one jakoś wyglądały.
jak patrze na ludzi z mojego byłego gimnazjum, to naprawdę im współczuje!

Tuuli

Najpierw byłam załamana mundurkami, teraz się przyzwyczaiłam i cieszę sie, że mam taki jaki mam, bo jak patrzę na niektóre, to aż się zastanawiam skąd Ci ludzie coś takiego wzięli? Zero gustu...

kuku

Mundurki, mundurkami (granatowy sweterek w serek, rozpinany i dwie granatowe polówki), ale mimo ich zawsze można zachować swój styl. Od czego są dodatki? A tak na marginesie, to uważam, że dzięki mundurkowm wychodzi, czy kto ś ma poczucie smaku, czy też ubierze się jak sroka... .

Plina!

Gość

pff. a nam kaza nosic biale koszulowe bluzki. i oczywiscie kazdy ma inna.
a i tak wszyscy to totalnie zlewaja. i tyle z tych mundurkow. wiec spokojnie moge napisac, ze w mojej szkole mundurkow nie ma.

nosimy jeszcze emblematy szkoly (cos jak tarcza, tylko wieksze) i identyfikatory.

poziomka007

Dangerous.

U nas bdą kamizelki takie jakieś x.O straszne.

poziomka007

Ja właśnie sobie siedze w moim jakże pięknym mundurku. Zaraz do szkoły. Do 18:40 :\

Gość

Freyliss

U mnie do tej pory mundurków nie ma, a jestem w 3 klasie...
I po co wydawać kasę jak i tak ponosimy je pół roku i wyrzucimy? W dodatku będziemy wyglądać jak clowny: mamy jakieś tuniki z czekoladowego dźinsu -.-
Dla mnie pomysł jest glupi. Może dlatego, że nie jestem do mundurków przyzwyczajona

Yesterday

Lin

Freyliss

Claire

Do tej pory nie ma mundurków. Podobno dopiero dwie klasy maja uszyte. Więc sobie jeszcze poczekamy.
U nas są granatowe koszule, rozpinane z krókim rękawem (który sięga łokcia). Zresztą cały mundurek jest strasznie szeroki. Łeh, i do tego ten materiał >.<

Angel xD

A mój rocznik to ominęło Razz

Chociaż w każdy poniedziałek przychodzimy na galowo i w srakowatych krawatach ;/

betka

U nas mundurki już wybrane.
Nawet miarę zebrali,ale mnie nie było i mojej miary nie mają.
Mama powiedziała, że dopóki jej samej do szkoły nie wezwą to ona za mundurek płacić nie będzie, bo jest przeciw. Do noszenia mundurku też mnie nie zmusi. I bardzo się cieszę.

Melonek

Insolent

Angel xD

Ja byłam ZA, póki myślałam, że to będą mundurki z prawdziwego zdarzenia - takie jak np. w Anglii, ale kiedy zobaczyłam jakie mają moi znajomi to zwątpiłam w sens życia. Dobrze, ze mnie to ominęło ^^

Trufla

Mnie najbardziej bawi to, że tak się wszyscy wściekali, że nosić nie będą, a teraz co? Wchodzę do szkoły brata, a tam wszyscy w pulowerkach, równiutko. Nikt się nie buntuje. Wszyscy noszą. I nie ma żadnych tekstów w stylu: 'bo mundurki są złe', 'nie będziemy nosić'.

Sensitive

A u nas to jest taki że nosi kto chce bo nikt nie sprawdza bo nie wszyscy jeszcze mają Very Happy

Ja mam

Raz na 2 tygodnie założe Razz

Plina!

Insolent

Tuuli

Załamałam sie, kiedy zobaczyłam ten temat, bo ja swój zgubiłam Sad

I teraz mi punkty lecą...

Insolent

CzarnyAniol77

My mamy fajne mundurki Very Happy

jest to zwykła czarna/bordowa/szaro-zielona koszula z cieniutkiego materiału pod która mozemy nosic wszystko... tylko po co na 1 rok...?

Hello.Kitty

Jakies szmaty,które po praniu się prują. I kosztowaly 50 zł. o_O Nie noszę.

blablabla

oho, w mojej szkole mundurki były od pierwszej klasy gimnazjum, to wręcz tradycja naszej szkoły jezyk

nawet gdyby giertych ich nie kazał wprowadzić to i tak byśmy je mieli
a składają się one z: spódniczka w szkocką(?) kratę, pulowerek, pod niego biała koszula i bardzo ładny krawat, to był strój galowy, a na codzień to musimy nosić t-shirt granatowy, na niego granatowa bluzę
ogólnie nie znoszę tych worków, przez które nie przechodzi nawet w 1% powietrze co??

Melonek

ło! jestem w szoku. Myślałam, że w polsce nie ma 'pełnego' umundurowania ze spódnicą co??

blablabla

no widzisz jezyk

jak sądzę to w szczecinie są dwa takie gimnazja: towarzystwa salezjańskiego (do którego chodzę Very Happy

) i gim nr 16