Forum Dziewczyński świat! Strona Główna Dziewczyński świat!
Forum dla dziewczyn :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziewczyński świat! Strona Główna -> O szkole
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Immoral
Tancerka Snu


Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 21:07, 09 Cze 2006    Temat postu: Historia.

Ostatnio wdałam sie w spór dotyczący historii. Nie tylko pojmowanej jako przedmiot szkolny.
Dyskutowałam z koleżanką z klasy [ścisły umysł], która twierdzi, że historia to jedynie 'zakłamane fakty', 'do niczego jest na nie potrzebna', 'Piłsudski nie był bohaterem, co wiecej to, ze odzyskał niepodległość to też jedna wielka bujda'.
hm. Od razu powiem, ze historie kocham i wiąże też z nia przyszłość. Ale coraz częściej nurtuje mnie pytanie: jak było naprawdę?. Co nie oznacza, ze zgadzam się z ową koleąnką. Absolutnie się nie zgadzam. Ale właśnie ta ciekawość powoduje jeszcze większe zainteresowanie dawnymi dziejami.
Wypowiadajcie się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lavender
Kochanka Misia Uszatka


Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Seven Heaven

PostWysłany: Pią 21:15, 09 Cze 2006    Temat postu:

Kocham historię i w przyszłości chcę być nauczycielką tego przedmiotu, tudzież chcę wykonywać zawód związany z nim xD
Emmm...to są fakty. Przecież chyba nikt sobie tego nie wymyślił, nie? x] Bo i po co? Ale z drugiej strony... Nie mamy na to żadnego potwierdzenia, tylko jakieś zapiski, czy coś w tym stylu... x]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immoral
Tancerka Snu


Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 21:18, 09 Cze 2006    Temat postu:

Chodzi o to, że twórcy podręczników np., dopasowują sobie terść, tak aby szerzyć 'patriotyzm'.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasieńka :)
Potencjalny geniusz


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Sob 8:11, 10 Cze 2006    Temat postu:

Możliwe, że nie wszystko jest tak jak w podręcznikach. Jednak napewno większość jest prawdą. Bardzo lubię historię. Lubię sie jej uczyć, ale nie lubię zapamiętywać wszystkich dat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorianne
Potencjalny geniusz


Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 9:10, 10 Cze 2006    Temat postu:

Wszystkie przedmioty w szkole są potrzebne (no, oprócz tych chorych wymysłów Giertycha typu wychowanie patriotyczne O_o) i wnoszą coś na przyszłość.
A historia jest czymś wątpliwym, to prawda, a na lekcjach głównie uczymy się suchych faktów.
Poza tym ulega ona ciągłej deformacji np. odkrycie piramidy w Europie albo Troi (mam obsesję na jej punkcie).
W każdym razie warto się jej uczyć, by mieć chociaż zarys pojęcia o przeszłości...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty-ludzka
Zaklinaczka mrówek


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 9:42, 10 Cze 2006    Temat postu:

Ugh...
Nie lubię za bardzo histrorii... Tzn. nie za dobrze mi idą testy.
Chociaż z ostatniego miałam +4 (:
No, nie lubię lekcji o wojnach, Hitlerze co??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasieńka :)
Potencjalny geniusz


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Sob 9:54, 10 Cze 2006    Temat postu:

Anty-ludzka napisał:
Ugh...
Nie lubię za bardzo histrorii... Tzn. nie za dobrze mi idą testy.
Chociaż z ostatniego miałam +4 (:
No, nie lubię lekcji o wojnach, Hitlerze co??


A ja własnie najbardziej lubię średniowieczę i obie wojny światowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lavender
Kochanka Misia Uszatka


Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Seven Heaven

PostWysłany: Sob 9:57, 10 Cze 2006    Temat postu:

Fakt, może nie wszystko w podręcznikach jest napisane tak, jak to było naprawdę, ale i tak większość opiera się na faktach... A warto uczyć się historii aby mieć choć niewielkie pojęcie o tym, co się kiedyś wydarzyło...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immoral
Tancerka Snu


Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 12:38, 10 Cze 2006    Temat postu:

Cytat:
Poza tym ulega ona ciągłej deformacji np. odkrycie piramidy w Europie albo Troi.

Właśnie to jest najbardziej fascynujące. Że historia ciągle się zmienia i to my mamy okazje odkryć jak było naprawdę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen.
Potencjalny geniusz


Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Kambodży

PostWysłany: Sob 12:45, 10 Cze 2006    Temat postu:

Ja tam wierzę, co jest napisane w podręcznikach. Raczej piszą prawdę, ale być może niektóre rzeczy się nie zgadzają. Osobiście uwielbiam historię, a najbardziej od oświecenia po czasy najnowsze xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shatine
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bytom

PostWysłany: Sob 13:11, 10 Cze 2006    Temat postu:

Historia? Uwielbiam. Nie jako przedmiot szkolny. Tego nie cierpię. Historyczka do niczego, nie odróżnia zdjeć na lekcjach, właściwie wie tyle co nic. Nie wie nawet, jak wyglądali poszczególni królowie na portretach co?? Ale historia sama w sobi jest czymś naprawdę wyjątkowym. A tej Twojej koleżanc się nie dziwię. Zawsze tak jest, że humanisci będą narzekali na przedmioty scisłe i odwrotnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 13:23, 10 Cze 2006    Temat postu:

Wszystko tylko nie historia. Przedmiot absulutnie zbedny, powinien egzystowac tylko w liceum czy tam gimnazjum humanistycznym. Bo po co czlowiekowi, ktory swoja przyszlosc laczy przykladowo z matematyka, daty panowania wszystkich krolow? Powinni zrobic podzial. Tak jak ja mam cytologie i genetyke, tak szkoly humanistyczne powinny miec historie itp.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shatine
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bytom

PostWysłany: Sob 13:28, 10 Cze 2006    Temat postu:

Mischievous napisał:
Wszystko tylko nie historia. Przedmiot absulutnie zbedny, powinien egzystowac tylko w liceum czy tam gimnazjum humanistycznym. Bo po co czlowiekowi, ktory swoja przyszlosc laczy przykladowo z matematyka, daty panowania wszystkich krolow? Powinni zrobic podzial. Tak jak ja mam cytologie i genetyke, tak szkoly humanistyczne powinny miec historie itp.


To w takim razie nie powinno być w ogóle żadnych przedmiotów. Bo ktoś się nie interesuje historią, innego nie obchodzą języki obce, trzeci nie ma potrzeby, zeby uczyć się o tym, jak się rozmanżają ślimaki, a czwarty stwierdzi, żę on woli siedzieć nad kartkami zapisanymi bezsenswonymi rzędami liczb i znaków, niż skakać z piłką jak jakiś ekhm. Nigdy nie ma tego, co by było najlepsze xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorianne
Potencjalny geniusz


Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 13:38, 10 Cze 2006    Temat postu:

Shatine napisał:
Mischievous napisał:
Wszystko tylko nie historia. Przedmiot absulutnie zbedny, powinien egzystowac tylko w liceum czy tam gimnazjum humanistycznym. Bo po co czlowiekowi, ktory swoja przyszlosc laczy przykladowo z matematyka, daty panowania wszystkich krolow? Powinni zrobic podzial. Tak jak ja mam cytologie i genetyke, tak szkoly humanistyczne powinny miec historie itp.


To w takim razie nie powinno być w ogóle żadnych przedmiotów. Bo ktoś się nie interesuje historią, innego nie obchodzą języki obce, trzeci nie ma potrzeby, zeby uczyć się o tym, jak się rozmanżają ślimaki, a czwarty stwierdzi, żę on woli siedzieć nad kartkami zapisanymi bezsenswonymi rzędami liczb i znaków, niż skakać z piłką jak jakiś ekhm. Nigdy nie ma tego, co by było najlepsze xD


Dokładnie xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 13:41, 10 Cze 2006    Temat postu:

Dobrze, ale matematyka- dodawanie, odejmowanie, mnozenie, dzielenie, procenty etc. to sie kazdemu przydadza. Chociazby zeby w sklepie nie oszukali
polski- Ehh... jak patrze na fora to powinni dowalic 10 godzin tygodniowo
jezyki- odstawa w dzisiejszym swiecie ale jak ktos woli kopac rowy to prosze bardzo. Tymbardziej, ze sa one obowiazkowe na maturze
PO- Bandazwanie, pierwsza pomoc. To powinien kazdy umiec, bo czasami trzeba pomoc rannemu czlowiekowi.
Biologia- Boli Cie brzuch i jak masz podstawy anatomii, to wiesz czy masz wziac apap, no-spe czy dzwonic po karetke

Tak jak juz mowilam, nauczanie obowiazkowe czyli do konca gimnazjum powinno byc nauczaniem ogolnym czyli wszystkigo po trochu, ale bez detali w stylu sinusow czy tangensow. Jednak szkola srednia po to jest profilowana, by nakierunkowac czlowieka na jakis wybrany zawod. Nie po to czlowiek idzie do mat.-fiza zeby uczyc sie przebiegu rozbiorow. Polski i jezyki tutaj omine, bo jak juz mowilam, sa one obowiazkowe na maturze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shatine
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bytom

PostWysłany: Sob 13:45, 10 Cze 2006    Temat postu:

No dobrze, ale przypuśćmy, zę jakaś osoba X interesuje się biologią. Pójdzie np. na biol-chem. Skończy tę szkołę. Potem jako tako zda maturę. Z tych przedmiotów pójdzie jej bardzo dobrze, z innych gorzej, bo dawno nie miał z nimi większej styczności. Potem pójdzie na studia. Skończy je i okaze się, że nie ma dla niej pracy. I co? Będzie wyjeżdżać na drugi koniec świata w poszukiwaniu chleba, kiedy za rogiem jest wolne miejsce, ale trzeba też być dość odbrym z innych dziedzin?
Twierdzę, że jednak wszystko się przydaje, bo nigdy nic nie wiadomo xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 13:50, 10 Cze 2006    Temat postu:

Shatine napisał:
No dobrze, ale przypuśćmy, zę jakaś osoba X interesuje się biologią. Pójdzie np. na biol-chem. Skończy tę szkołę. Potem jako tako zda maturę. Z tych przedmiotów pójdzie jej bardzo dobrze, z innych gorzej, bo dawno nie miał z nimi większej styczności. Potem pójdzie na studia. Skończy je i okaze się, że nie ma dla niej pracy. I co? Będzie wyjeżdżać na drugi koniec świata w poszukiwaniu chleba, kiedy za rogiem jest wolne miejsce, ale trzeba też być dość odbrym z innych dziedzin?
Twierdzę, że jednak wszystko się przydaje, bo nigdy nic nie wiadomo xD

I dlatego sadze, ze polski i jezyki powinny zostac, bo z nich zdaje sie mature + te co sa dodatekowe w danym profilu. Trzeba byc skonczonym idiota, by zdawac mature z filozofii, ktora notabene wchodzi w przyszlym roku, ktorej czlowiek uczyl sie niecale pol roku. Zazwyczaj do "innych dzidzin" potrzebne jest tez inne wyksztalcenie i watpie, zeby na stanowisku bankiera wybrali czlowieka po polonistyce, jezeli na to miejsce sa chetni po marketingu czy bankowosci. Do kazdego zawodu trzeba miec jakies przygotowanie i wlasnie od tego sa kursy. Bo jakos nie wydaje mi sie, zeby ktos konczyl drugie studia, bo trafila mu sie fajka fucha. Zreszta malo jaki pracodawca czekalby te pare lat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shatine
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Bytom

PostWysłany: Sob 13:56, 10 Cze 2006    Temat postu:

No dobra, niech Ci będzie, ale ja nadal obstaję przy swoim xD Bo nie trzeba zaraz zostawać farmaceutą, kiedy się skońćzyło teologię. Są zawody, które nie wymagają studiów. Ale mniejsza o to, ja się już zamknę xS
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meg
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 15:22, 10 Cze 2006    Temat postu:

Ja nie lubię historii, mój tato wprost uwielbia, a dla mnie jest to strasznie nudne.. Nie lubię uczyć się historii, może wpływa na to nasza nauczycielka, która mówi tak monotonnie i nudno, że słuchać się nie chce..Ja jestem umysłem ścisłym i to też na pewno wpływa na moją postawę, a historia? I tak mi się raczej do niczego nie przyda...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pseudoaniołek
Zaklinaczka mrówek


Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z chmur :)

PostWysłany: Sob 15:38, 10 Cze 2006    Temat postu:

Meg napisał:
Ja nie lubię historii, mój tato wprost uwielbia, a dla mnie jest to strasznie nudne..

Otóż, to! To jest OKROPNIE nudne.

Cytat:
I tak mi się raczej do niczego nie przyda...

No właśnie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polanica

PostWysłany: Sob 20:07, 10 Cze 2006    Temat postu:

Samo słowo historia mnie ostatnio przyprawia o dreszcze Confused W poniedziałek zdaje na 5. Całe półrocze, nie mogę ani razu się pomylić Sad Narazie moja wiedza jest zerowa Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnieszka
Alfons


Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 18:07, 22 Cze 2006    Temat postu:

Ja lubie historie, ale nie mamy potwierdzenia, ze to wszystko naprawde się wydarzyło, więc ja tam sama nie wiem jak to było naprawdę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cota
Potencjalny geniusz


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 20:54, 22 Cze 2006    Temat postu:

Ja kocham historię.
Zwłaszcza, że przeszłosć jest kluczem do przyszłości i człowiek uczy się na włąsnych błędach.
Poza tym chcę wiedzieć, co się tu działo daleko przed moim urodzeniem.
historia jest fascynująca.
Jak wiersz-każdy inaczej myśli i interpretuje x)
I w ogóle... heh, lubię ją.
Zalezy jak się patrzy.
Jak dla mnie fizyka jest niepotrzebna, bo mało mnie obchodzi, co się z jakim prawem rusza... =/
Albo chemia- co mnie obchodzi, jakie pierwiastki zawiera ser smażony czy coś? hieh...
Ale każdy widzi inaczej...

Ja z histy wielbię IIWŚ, średniowiecze =)
I fascynuje mnie historia Joanny D'Arc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen.
Potencjalny geniusz


Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Kambodży

PostWysłany: Czw 21:23, 22 Cze 2006    Temat postu:

Gdybym była ministrem edukacji (tjaa, jasne) kazałabym się uczyć przede wszystkim historii Polski. Oczywiście, niezbędna jest wiedza też o innych krajach, ale na pewno nie w takiej ilości. Najlepiej by było, gdyby tematy o starożytności i prehistorii były omawiane na 3-4 lekcjach. Po kieko grzyba zagłębiać mi się w korzenie Greków tudzież Egipcjan skoro nie jestem obywatelką tych krajów? Owszem najważniejsze rzeczy każdy powinien wiedzieć, ale nie tyle. Rozumiem, kogoś to interesuje i dlatego uważam, że powinien być profil z rozszerzoną historią starożytności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KA-a-a-LoLka
Martelina


Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z objęć Toma Kaulitza

PostWysłany: Sob 20:03, 24 Cze 2006    Temat postu:

Piracia napisał:
Nirnawidze histy ;/ ....
Nie wiem nawet po co mi ? Po co mi wiedziec jak ludzie zyli 100 lat temu skoro ja teraz
mam XXI w .... PO co mam sie uczyc wszystkich dat tych bitw skoro mi sie nie
przydadzą na przyszłosc? .... pffff ....


tak samo myślę Wink

nienawidzę... cudem miałam 5. bo bez 5 nie byłoby statuetki. W zeszłym roku miałam 6 a teraz prawie 4...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esti
Martelina


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 20:01, 03 Lip 2006    Temat postu:

Jezeli historia to tylko okres II WŚ i eksterminacja Żydów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majeczka_mse
Muchomorek


Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z mojego Miasta

PostWysłany: Czw 11:15, 30 Lis 2006    Temat postu:

Ja histy nie nawidze mam kumpla który cały czas jeździ na konkursy historyczne i z histy ma cztery 5 i dwie 6 nie wiem jak można to lubić
Nie jestem stworzona do historii
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claire
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/6
Skąd: Z raju ......

PostWysłany: Sob 10:27, 16 Gru 2006    Temat postu:

Ja kocham historię xD
Tylko I wojna światowa jest strasznie nudna.
A tak to uwielbiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ada__
Potencjalny geniusz


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Dąbrowa Górnicza się kłania :)

PostWysłany: Sob 22:48, 16 Gru 2006    Temat postu:

ja do historii kompletnie nic nie mam.

Chyba miło jest wiedzieć, co musieli przeżyć nasi dziadkowie, pradziadkowie i dalsi krewni, co się działo z Polską...
Ogólnie lubię historię...dla mnie strasznie nudna wydaje się I wojna światowa i kultura Polski...;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Nie 11:03, 17 Gru 2006    Temat postu:

Bardzo lubie historie, chce się jej dalej uczyć, bo marzy mi się prawo SmileA I wojna światowa da się strawić Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischievous
Alfons


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 12:24, 17 Gru 2006    Temat postu:

Mnie ostatnio zainteresowaly czasy socjalizmu w Polsce. Tylko nie jakies suche podrecznikowe fakty i daty, a opowiadanie przez osobe, ktora to przezyla i doda do tego wlasne przezycia w walce o papier toaletowy etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nina50
Zaklinaczka mrówek


Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Skępe

PostWysłany: Pią 21:28, 22 Gru 2006    Temat postu:

Daty są najgorsze
Przeważnie jadę na ściągach:)
Na półrocze mam 5
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Killer
Muchomorek


Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: a żebym ja to wiedziała! (;

PostWysłany: Sob 15:24, 23 Gru 2006    Temat postu:

To samo ze ściągami.

Poza tym zazwyczaj na historii śpię. Bo szczerze mówiąc gówno mnie obchodzi to, że 150 lat temu jakis debil ze schizofrenią o imieniu Ivan zabijał sobie młotkiem wszy na głowie.. Neutral
temat o 2 wojnie światowej może byłby nawet ciekawy, gdyby nie to, że w wykonaniu mojej nauczycielki wszystko brzmi tak samo usypiającooo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funny Otherwise
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 16:19, 23 Gru 2006    Temat postu:

Nie lubię historii. Może lubiłabym gdyby nie nasza nauczycielka. Straszna, drętwa, wręcz... chamska. Nie lubię. Nie, nie, nie. Nudna, głupia, niefajna ^^
Nie lubię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Nie 19:04, 24 Gru 2006    Temat postu:

No czasami tak jest, że fajny przedmiot, ale jak masz zjebanego nauczyciela to już wszystko idzie w cholerke Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoola11
Męczycielka klawiatury


Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 19:38, 27 Kwi 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez karoola11 dnia Nie 21:58, 30 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tasha
Muchomorek


Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 19:48, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Kasieńka Smile napisał:
Anty-ludzka napisał:
Ugh...
Nie lubię za bardzo histrorii... Tzn. nie za dobrze mi idą testy.
Chociaż z ostatniego miałam +4 (:
No, nie lubię lekcji o wojnach, Hitlerze co??


A ja własnie najbardziej lubię średniowieczę i obie wojny światowe.


Dokładnie. Uwiebiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanti
Tancerka Snu


Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Graceland
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 17:51, 28 Kwi 2007    Temat postu:

A ja wlasnie tylko starozytnosc wciagam jednym tchem jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Plina!
Sexi Flexi.


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/6
Skąd: Piotrkóóóóów

PostWysłany: Śro 20:29, 18 Lip 2007    Temat postu:

Historia to mój ulubiony przedmiot. Bardzo lubię czasy PRL-u raz dwie wojny światowe.
Nie wiadomo do konca jak bylo naprawde. Jesli chodzi o poderczniki to zalezy równiez od autora jakie on ma przekonanie i jakich argumnetów użyje, aby przedstawic cos czytelnikowi... Wiadomo, że nie jest tak z wszystkimi książkami Wink

najfajniejsze jest w historii to, że ona ciągle będzie trwać i się zmieniać Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AguŚ
Zaklinaczka mrówek


Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z krAinY mOicH mArzEń... xD

PostWysłany: Czw 9:33, 19 Lip 2007    Temat postu:

nienawidzę historii.... blee.. co?? podziwiam tych , którzy ją lubią Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dziewczyński świat! Strona Główna -> O szkole
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin