Dziewczyński świat!

Kasieńka :)

W Waszej szkole jest coś takiego?
Ja miałam i w podstawówce i w gimnazjum (wczoraj xD).
W podstawówce to było w sumie nudno jezyk

. Widać nie potrafiłam się jeszcze bawić.
W gimnazjum za to było świetnie xD. Najpierw część oficjalna z polonezem o.O, a potem nieoficjalna

. Wytańczyłam się za wszystkie czasy. Muzyka była lipna (techno i disco polo o.O), ale jakoś przezyłam. Dziwnie, ale wszyscy się tak jakoś zrzyli. Nie było tak jak na normalnych dyskotekach szkolnych, że każdy sobiea albo jakieś grupki. Tu byli wszyscy razem i to było świetne xD.

Tenshi

a u nas czegoś takiego nie było... A chciałabym xD

Mischievous

Mialam na zakonczenie podstawowki i gimnazjum. Z tego na koniec podstawowki zmylam sie odrazu, bo... jakos mi nie pasowalo. Strasznie sztucznie bylo
Na koniec gimnazjum bawilam sie swietnie. Co prawda wynajeli orkiestre weselna, ale zauwazylam, ze w takich klimatach bawi sie kazdy.
Teraz, za jakis czas czeka mnie studniowka. Nie wiem czy pojde, jezeli bedzie cos klimatycznego w stylu dworku w Ksiazu <3 to tak. Jezeli wynajma jakis dolmel czy wz i zrobia technoparty, to nie, bo takie cos moge miec co tydzien.

songerie

Ja na zakonczenie podstawowki nie mialam Razz

Na zakonecznie gimnazjum tez nie bo moja klasa miala karny zakaz pojscia za zachowanie przez caly rok szkolny Razz

A do studniowki wlasnej troche mi brakuje, ale za bylam na studniowce mojego chlopaka i bylo strasznie fajnie Smile

!Dz!uLa!

No na zakończenie podstawówki miałam komers Razz

Kasieńka :)

Lavender

Nie ma u nas czegoś takiego. A szkoda xP

songerie

Rzucanie sie jedzeniem Very Happy

Nie no w sumie kazdy lubi cos innego Very Happy

Carmen.

W podstawówce było. Gruba "laska" zaczęła ze swoimi psiapsiółami tańczyć na rurze... W sumie nawet fajnie było, ale ogólnie ja dyskotek nie lubię,

Suzanne

Ja będe miała na zakończenie podstawówki w tym mies.
Szkoda.
Zrzyłąm się z moja klasą ...

Anty-ludzka

Tzn. ja jestem jeszcze w podstawówce i nie będe miała takiego balu.
Może na koniec gimnazjum, ale na koniec podstawówki to chyba nie.
No to fajnie, że się dobrze bawiłaś (; Za kilka lat też mnie to może czeka (:

Zuz@

Na koniec podstawowki miałam i super się bawiłam, pozostaną miłe wspomnienia Smile

A na koniec gimnazjum mam w poniedziałek za tydzień Smile

Nie moge się już doczekać, na żadnej dysce szkolnej nie byłam ,ale teraz zapowiada się super zabawa Very Happy

eLIJGa

W 6 klasie był jakiś tam bal... nie to była dyskoteka xP było nawet, nawet, chociaż dużo już nie pamiętam.
A na zakończenie gimnazjum będę mieć w środe(?), ale nie idę na to coś. Nienawidzę techna, a tym bardziej muzyki weselnej... a na pewno będzie coś z tego zakresu. Poza tym nie kręcą mnie te całe 'bale'...

Clarissee

ja miałam teraz niedawno na koniec podstawówki...nawet fajnie bylo choc wole normalne szkolne dyskoteki...na koneic gim bedzie taka z polonezem i pozniej normalna dyskoteka...to bedzie dopiero fajne...

Kasieńka :)

Clarissee

Mischievous

Kasieńka :)

Letti

Ja w podstawówce nie miałam czegoś takiego. Ale na koniec gimnazjum miałam wybawiłam się za wszystkie czasy.Bal trwał od 17 do północy i dlatego wiekszośc osób zdjeło buty po jakimś czasie.

Mischievous

Kasieńka :)

Mischievous

**Loving_Heart**

Miałam w 6 klasie.. dyskoteke taką nuuuudną.. znaczy póxniej bytło naaawet fajnie.. a do balu gimnazjalnego jeszcze daleko Wink

LoveAndHappy

Ja miałam na zakończenie podstawówki tylko, że u nas sie to Komers nazywa Smile

a za rok czeka mnie coś takiego w gimnazjum Smile

Esti

Komers.
Mialam w gim, ale nie poszłam O_o
szkoda mi czasu na tych beznadziejnych ludzi, wolalam zostac w domu ^^

Suzanne

Miałam komers na koniec szóstej klasy , było debilnie ;p

<3

tailyweily

Nigdy takie imprezy mnie nie kręciły. Połowa to słodkie idiotki typu Cindy, które latają co 5 minut do kibla, żeby poprawić tandetny makijaż i nałożyć kilo pudru. No bo przecież tyle seeeexiiii facetów na studniówce, że uuuf co??

W życiu nie pójde na bal klasistów w gim, mogą mnie siłą zaciągnąć jedynie xD

eLIJGa

Immoral

Angel xD · Gość

W podstawówce miałam ale nie poszłam (nie chciało mi się Wink

) Wystarczy ze widziałam zdjęcia - 13-latki z kilogramem tapety, w ubraniach odkrywajacych wiecej niz zaslaniających i chwiejące sie na 5 cm obcasach - żadnada. W gimie pewnie pojde... Wink

A na ten bal w gimie moznaisc z kimś z zewnątrz ??

Mischievous

tailyweily

U mnie absolutnie nie można Smile

Angel xD · Gość

O to znając moją bude to nie można, a szkoda bo sama nie pojde a w sql fajnego ludu (plci przeciwnej) nie ma ;|

tailyweily

Takie życie, ja sobie postanowiłam że i tak nie pójde zamuła będzie i nic więcej, moja klasa i szkoła to zjeby za przeproszeniem ^^

Angel xD · Gość

Hehe, u mnie w szkole to porażka... sama zj*by genetyczne ;| fajne osoby to moge policzyc na palcach jednej ręki... bo tak to same metale, skejci i wytapetowane lale ;|

tailyweily

Ostatnio jak dowiedziałam się, że jakaś dziewczyna już sobie sukienke szyje to normalnie oczopląsu dostałam co??

Bal za 2,5 miesiąca ona sobie kiecke szyje o lol Wink

greenfish

nie wiem kiedy będzie mój bal, chyba idę, nie szyję kiecki, założe co mi się nawinie+ ulubioną spódnicę

A co myslicie o "prądzie" rozlewanym pod stołem?

tailyweily

Jestem teraz taka wściekła, że nie wiem. Była dzisiaj godzina wychowawcza z naszą beznadziejną facetką. No ale przejdźmy do rzeczy... ja sobie założyłam, że nie chce iść na Bal zakończenia gim. i tyle... nie mam ochoty, wiem ze bedzie beznadziejnie z gory... A babka dzisiaj nam pojechala, ze jezeli ktos nie przyjdzie to bedzie mial obnizona ocene z zachowania, bo nie integruje sie z klasa co??

No i ja to mam w dupie, bo nie zamierzam integrowac sie z moja "super klasa", bo bym psychicznie sie wykonczyla co??

Albo u nas jest tak ze rodzice muszą wszyscy być na balu, bo jak nie to sie wych., wkurzy co??

O lol... wscieklam sie jak nie wiem =/

Mischievous

To sie zapisz, a w ostaniej chwili udawaj, ze cos sie stalo. Najlepiej jakis wypadek kogos bliskiego, to przy okazji wykrecisz od tego rodzicow. Chyba, ze musicie duzo placic za organizacje, to bedzie gorzej.