Dziewczyński świat!

Morphine.

Nauczyciele do uczniów

Co mówią nauczyciele do uczniów:

Dlaczego na lekcje przychodzicie w ubraniach?
Tę liczbę najlepiej wstawić w zawias
Kto chętny niech podniesie rękę. Nogi też mile widziane.
Ja tu z wami kompletnie zidiociałam
Ten okrąg jest zakończony na okrągło - jak to okrąg
Jak to, nie wiesz co dostałeś? Stopień dostałeś!
Jedną drugą można otrzymać dzieląc 50 przez 100 albo 50 przez 25, czy tam odwrotnie. Wszystko jedno!
Wstań głośno i powiedz!
Ja mam znowu okres, a wy jeszcze nie macie stopni.
Rozróżniasz pojęcie bieguna i elektrody? Elektroda to elektroda a biegun to biegun
Niech was gęś kopnie a świnia powącha!
Oszczędzę ci chyba wrażen związanych z przejściem do następnej klasy
Weźcie se te kapcie do serca
To, że noszę okulary nie znaczy, że jestem głucha!
Odwróć się klasą do buzi!
Zaraz kogoś wyrzucę za drzwi, bo Jacek od rana rozrabia
Wszyscy wychodzą, reszta zostaje
Klasa chdzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi
Na następnej lekcji będę latać
Żeby było szybciej to jedną ręką będę pisać a drugą mówić
Ponieważ mamy zaległości do wojny przystąpimy póżniej
Uwaga dyktuję zadanie! Trudne! Osoby o słabych nerwach proszę zamknąć oczy!
Lekcja z wami to jak Kalwaria i Golgota do kupy
Nie będę wam piąty raz powtarzać! Mówiliśmy o tym już trzy razy!
Przypomnij mi, że mam ci wstawić tę pałę do dziennika!
Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij się i przejdź na odbiór!
Jesteś durny aż się kurzy!
Nie jesteście orłami. Można was wszystkich wystawić na parapecie i nie wyfruniecie
Wyglądasz jakbyś środki toksyczne jadła
Podyktuję wam zadanie tak łatwe, że aż strach. Nie pokazujcie go rodzicom!
Gadam do was jak mur do ściany
A gdy już dostaniecie Nobla, nie zapomnijcie pana od fizyki...
Ale to na za chwilę
Jesteście kompletne dno! Tu trzeba plutonu egzekucyjnego, żeby zrobić porządek
Wstań i zobacz jak siedzisz!
Dzień bez klasówki - to dzień zmarnowany
Niby po cichu, ale krzyczycie
Spójrzcie na tej mapie na teren zakropkowany kreskami
W tym dniu będzie wolny dzień
Nie niszcz tej czaszki! Kiedyś będziesz tak wyglądał...
Jak mam mieć szczęśliwy przyszły rok, jeżeli bedę was uczyć ?
Jak nie wierzycie to spytajcie starszych rówieśników.
Jesteś rozgarnięty jak kupa liści.
Jak wyciągasz pierwiastek, to tak aby wszyscy widzieli.
Wyjdziecie za pięć po wpół do.
To już jest szczyt, zaraz pójdę z dyrektorem do dziennika.
Zdejm ten łach, ty sieroto obrzygana!!!
Boże!!! Jeszcze 5 minut do końca lekcji. Mi sie już nie chce. Coś sobie poróbcie.
Co to za głupia dyrektorka, że każe mi przychodzić na jedną lekcję! Przecież nie opłaca mi się wstawać.
Magda(blondynka)! Chodź do tablicy!!! Czego ci pan jeszcze dzisiaj nie robił?
Wy nędzne kawałki przewodników!!
Jak dzwoni do was telefon, to nikt do was nie dzwoni. To Bóg do was dzwoni.
Nie chcę państwa martwić, ale tak naprawdę, to nikt jeszcze nie udowodnił że świat tak naprawdę istnieje. Ale dam wam radę - żyjcie tak, jakby świat naprawdę istniał.
Ja przez was to żylaków na mózgu dostanę!
PODSŁUCHANE NA KONFERENCJACH WYPOWIEDZI PANI DYREKTOR SZKOŁY PODSTAWOWEJ PRZEZ ZNAJOMEGO NAUCZYCIELA:

Trudno jest utrzymać porządek wokół szkoły, jeśli trawniki są ciągle zaskakiwane przez dzieci.
Rodzice gwałcą mnie na stanowisku pracy.
Nie wiem co to jest, ale czort jakiś wstąpił na placówkę.
Wchodzę rano do toalety chłopców, i co widzę? Na posadzce leży wielka polska kupa!
Chłopcy palą w ubikacji typowo papierosy.
Trzeba zatuszować tę sprawę, bo inaczej zrobi się smród na szkole.
Ja przeciwko temu prostytuuję!
Długo się zastanawiałam jak to zatytułować aż wreszcie wymyśliłam. Mam nadzieje że się wam spodoba

Kitty

Hmm... Trochę za długie i nie chce mi się czytać ale może fajne Very Happy

Gość

Morphine.

Jak sądzisz About! Very Happy

W co drugiej gazecie ? dziwne bo widzisz ja nie widziałam tego w co drugiej gazecie Wink

Gość

no w Zyciu na goraca tego nie znajdziesz.
Victor Gimnazjalista, Dziewczyna..
w takich mlodziezowych. nie takie same oczywiscie, ale podobne.

Claudette · Gość

about! ma rację, często się takie spotyka. Mimo to miło było poczytać (:

Dafne

ale w część jakoś nie wierze... za to kilka zabawnych tez jest.

Yesterday

fajne

febe

Najlepsze są z życia wzięte, mam je gdzieś z tyłu zeszytu, kiedyś znajdę i dam. Smile

Jednak najlepszy jest prof od fizyki, który po prostu nie słucha co się do niego mówi i prowadzi swój monolog...
"dobra, dobra, ty mi tutaj nie mów. ja swoje wiem. chcesz skandalu? ja ci dam skandal. zaraz pójdziemy do pani pedagog i ona ci powie co to jest skandal. a jak nie to zaraz pójdziesz do tablicy i spytam cie na zero, zobaczymy czy taki wygadany jesteś."
notabene 'dobra, dobra, ty mi tutaj nie mów' przeszło do historii mojej klasy jako ulubione powiedzenie wszystkich. Wink

Buziulka · Gość

about sie czepia..a mi sie podoba..lubię się śmiać..śmiech to zdrowie..napisz jeszcze jakieś jak znajdziesz w co drugiej gazecie=) bo ja żadko kiedy czytam gazaty a to akurat lubię..pozdrawiam.

liksunia

Na pewno wszystkie nie są prawdziwe Surprised

Ale nigdy nie zapomnę jak nasza nauczycielka z matmy zapytała taką dziewczynę: "Ewelina Ty masz głowę czy zgrubienie szyi?" Laughing

Evare

Powiedzenia babki od bioli:
Jak ktoś powie "coo?" odpowiedź brzmi "hi ha ho"
Na każdej lekcji... "KRZYSIU! Manele i jazda do ławki numer jeden"
"Weź bo jak cię zaraz pierdołkiem topornę..."
Na pytanie: "A będzie pani pytać teraz?" Odp. "Teraz zaraz, ale zaraz potem"
A na lekcjach z układem kostnym...
"Chłopaki, wyjmijcie Gienka, trza go poskładać do kupy żeby ręce i nogi miał..."
Może mało śmieszne, ale zawsze Smile

wiater

Nasza polonistka:
Mateusz przeczytaj!
[cisza]
Czytaj!
[cisza]
Mateusz przeczytaj to!
[cisza]
Mateusz czemu nie czytasz?
[cisza]
Masz to napisane, ale... czemu nie masz tego napisanego?
[cisza]
Kto m dysleksję?

Rolling Eyes

potosia

Mnie nie bawią takie "dowcipy". Od czasu do czasu coś przypadnie mi do gustu i nawet się uśmiechnę, ale żeby śmiac się z tego to nie.

CookieLady

Kilka z życia pani od polskiego xdxd:
- Ty nie myśl co ty myślisz!
- Głowa spadła na łeb.
- Zboczone są gąbki?? Proszę wytrzeć środkową.
Mialam więcej zapisanych ale nie wiem gdzie wsadziłam.

Z życia kolesia od techniki.
- Na następnej lekcji pokaże wam pokaz.
- Na lekcji rzutowania będziemy rzutować.

Amy

Nasza biologica lubi nam grozić i używać słów za które uczeń powinien dostawać minusowe punkty jezyk

W tamtym roku rzuciła takim tekstem "Ja wiem, że masz mnie w dupie, ale ja ciebie też, naprawdę".
Ostatnio ktoś ją wkurzał więc oświadczyła "Zobaczysz, ja się zmobilizuję, jak podejdę i jak przywalę..."
xD

Lady Romeo

U nas też jest tego trochę ;]
Stałe teksty historyczki:
"Ty, Dzieciak!" - gdy ktoś rozmawia, lub w jakikolwiek inny sposób przeszkadza. ;D
"Phi, mnie to zwisa!"
"Każda kartka ma imię i nazwisko."
"Jestem samowystarczalna jak Korea Północna"
" Rzym nie odrazu był przecież potęgą. To był, ot, taki sobie Kołomąć."

Pan od wychowania fizycznego:
"Z takim uderzeniem to do kamieniołomów!"
"Mózg się rano wyjmuje ze słoika."
"Co tak krzywo jakby nosorożec nasikał"
do mojego kolegi: "Ty masz nogi krzywe od małego, czy od kolan?"

Pan od angielskiego:
Koleżanka się zirytowała, bo nie chciał jej sprawdzić zad. dom., tylko naszemu puszystemu koledze. Pan: "No przestań! Spójrz na niego.. Wiesz ile musiał się nachodzić zanim znalazł swój rozmiar?"
"Tak, ja wiem, że jestem taki gruby, że jak leżę na plaży to mnie Greenpeace do wody wpycha."

Więcej aktualnie nie pamiętam Wink

Flicka

Fajne teksty, moja nauczycielka raz walnęła "Allahu, Allahu daj ogórki z dachu". Myślałam że klasa nie wyrobi z ciszą...

samara

Powiedzenie pani od historii (o podręczniku):
- otwieramy instrukcję obsługi
pan od informatyki na dziewczyny mówi: gwiazdunie, a na chłopaków: boyfrendziki
Pani od Geografii na pytanie gdzie leży Gabon: - Na mapie!
Pani od chemii do jednego kolegi: - Będziesz mieć pałę po lekcji Laughing

Luśka

Nasza wychowaczyni do kolegi w trakcie pytania przy tablicy:
"Ty sobie siedzisz w domu i laskę pocierasz?" Very Happy

Matematyczka:
"Mylić to się człowiek myli, ale każdy ma łeb po to, żeby wiedział po co go nosi." jezyk

Flicka

Ostatnio na matematyce ktoś się zbuntował i powiedział, że nie chce aby do niego mówić per aniołek. Pani się na niego spojrzała dziwnie i powiedziała 'a jak mam mówić? Mój mały, kochany debilku?'

knyx

Nauczyciel od geografii (o osobach, którzy mogą mieć zagrożenie):
Mam już tutaj na oku pewne nominacje do Oskara.

NiepOzOrna

Ja jestem sklerotyk więc ze swojego doświadczenia nie pamiętam ciekawych, chociaż trochę ich było xD Ale to jedyne które pamiętam:

"Nad twoją pracą domową myślała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyślił."

"Zaborcy podzielili Polskę na trzy nierówne połowy."

Jak sobie przypomnę to dodam ;p

Flicka

NiepOzOrna, Jeszcze mi mówiłaś "ja tu rże jak zażynane prosie, a ten w matrixie"
Czy jakoś tak:)